Rząd zdecydował się wycofać z propozycji wypłacania imigrantom jednorazowego świadczenia gotówkowego w zamian za powrót do ich krajów pochodzenia. Pomysł, choć pierwotnie zawarty w projekcie nowelizacji ustawy o cudzoziemcach, został usunięty po konsultacjach wewnętrznych w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA).

POLECAMY: Tarczyński z PiS namawia nielegalnego imigranta do „ślubu” z Polką – ujawnione nagranie wywołuje burzę w sieci

Kontrowersyjna propozycja i reakcje opinii publicznej

Zmiana dotyczyła art. 335a ustawy o cudzoziemcach i zakładała możliwość przyznania cudzoziemcowi, który podlega deportacji, świadczenia reintegracyjnego w formie gotówki. Decyzję o przyznaniu środków miałby podejmować szef Straży Granicznej.

POLECAMY: Rząd Tuska wprowadza przepisy zobowiązujące Polaków do sponsorowania nauki języka i imprez integracyjnych imigrantom

Autorem kontrowersyjnej propozycji był wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” przyznał, że projekt wzbudził wiele emocji, zarówno w kierownictwie resortu, jak i w opinii publicznej. „Zrezygnowaliśmy z tej propozycji po konsultacjach wewnętrznych. Uznaliśmy, że budzi uzasadnione obawy i obiekcje” – powiedział Duszczyk.

Krytyka ze strony opozycji

Opozycja zdecydowanie sprzeciwiła się pomysłowi, wskazując na jego negatywne skutki finansowe i moralne. Grupa posłów PiS w swoim piśmie do MSWiA argumentowała: „Nielegalni imigranci, którzy nie uzyskają zgody na pobyt w Polsce, będą mogli liczyć na jednorazowe świadczenie finansowe jako zachętę do powrotu do kraju pochodzenia. Uderza to w polskich obywateli, którzy mają być zmuszeni do ponoszenia kosztów nielegalnej imigracji”.

Finalna wersja ustawy

Z dokumentów opublikowanych na stronie Sejmu wynika, że ostateczna wersja projektu ustawy, przyjęta przez Radę Ministrów, nie zawierała zapisów o wypłacie gotówkowej pomocy dla cudzoziemców. Tym samym temat został zamknięty na obecnym etapie legislacyjnym.

Szerszy kontekst polityczny

Pomysł wsparcia finansowego dla imigrantów wracających do krajów pochodzenia był tylko jednym z elementów szerszej dyskusji o polityce migracyjnej w Polsce. Poseł PiS Sebastian Kaleta w rozmowie z „Rzeczpospolitą” podkreślał, że rząd Donalda Tuska w przeszłości nie zaskarżył tzw. paktu migracyjnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. „To jedynie lewarowanie do czasów wyborów prezydenckich” – twierdzi Kaleta.

Według Kalety brak skargi na pakt migracyjny, zatwierdzony w maju 2024 r., pokazuje, że opozycja prowadzi politykę pozorowaną, co może mieć długofalowe konsekwencje dla Polski.

Planowane zmiany w specustawie dla Ukraińców

Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że rząd przygotowuje się do nowelizacji specustawy dotyczącej uchodźców z Ukrainy. Planowane zmiany mają na celu ograniczenie nadużyć, w tym przypadków tzw. wtórnych uchodźców, czyli osób migrujących pomiędzy krajami Unii Europejskiej.

Podsumowanie

Wycofanie się z pomysłu wypłaty gotówkowej dla deportowanych imigrantów wskazuje na reakcję rządu na krytykę społeczną oraz polityczną. Choć propozycja miała na celu zachęcenie cudzoziemców do dobrowolnego powrotu do krajów pochodzenia, budziła liczne kontrowersje i została uznana za nieefektywną. Dyskusja na temat polityki migracyjnej w Polsce pozostaje jednak otwarta, a kolejne zmiany legislacyjne mogą wpływać na jej kształt w najbliższych latach.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version