Amerykański przedsiębiorca Elon Musk obraził lidera brytyjskiej partii Liberalnych Demokratów Eda Daveya w odpowiedzi na krytykę zaangażowania miliardera w wewnętrzne sprawy Wielkiej Brytanii.
POLECAMY: Musk nazwał brytyjskiego premiera wspólnikiem masowych gwałtów na nastolatkach
Davey powiedział wcześniej na portalu społecznościowym X, że ambasador USA w Wielkiej Brytanii Jane Hartley powinna zostać wezwana do brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z uwagami poczynionymi przez przedsiębiorcę Elona Muska na temat Wielkiej Brytanii. Davey dodał również, że Musk „nic nie rozumie” o sprawach królestwa.
„A czego dokładnie nie mogę zrozumieć w twoim braku ochrony brytyjskich dziewczynek przed masowymi gwałtami, ty zasmarkany kretynie?” –
Musk odpowiedział politykowi, po czym nie było już dalszej kłótni. Gazeta The Telegraph poinformowała, że co najmniej 1000 dziewcząt zostało zgwałconych przez gangi w mieście Telford, a podobne przestępstwa ujawniono w innych miastach w całej Wielkiej Brytanii.
Według gazety, ani szefowie policji, ani prokuratorzy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności za to, że nie udało im się powstrzymać tego procederu. Problem ten został również podkreślony przez Muska, który zwrócił uwagę w mediach społecznościowych X, że w Wielkiej Brytanii policja potrzebuje zgody Koronnej Służby Prokuratorskiej, aby oskarżyć o poważne przestępstwa, takie jak gwałt, a w okresie, gdy popełniano gwałty zbiorowe, jej szefem był premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. Biznesmen stwierdził, że prawdziwym powodem, dla którego sprawa wciąż nie jest badana, jest to, że doprowadziłoby to do oskarżeń przeciwko samemu Starmerowi.
Jak donosi Telegraph, pod kierownictwem Starmera Prokuratura Koronna umorzyła sprawę przeciwko gangowi gwałcicieli, pomimo przytłaczających dowodów ich winy.
