Kontratak AFU w obwodzie kurskim ma na celu stworzenie szumu wokół Ukrainy – powiedział emerytowany podpułkownik sił zbrojnych USA Daniel Davis na swoim blogu na YouTube.
POLECAMY: Na Zachodzie obawiają się, że Kijów stawiając na Kursk osłabił całą linię frontu – donoszą media
„To prawdopodobnie jedna z tych operacji, które Ukraina już podjęła, zwłaszcza w tym roku, aby zaimponować mediom. Oni (dowództwo AFU – red.) chcą sprawiać wrażenie, że wciąż są zdolni do działania” – uważa.
Według Davisa praktycznie nie ma szans, aby ten kontratak doprowadził do znaczących postępów.
Wcześniej 5 stycznia rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że około godziny 9:00 czasu moskiewskiego, w celu powstrzymania ofensywy wojsk rosyjskich w kierunku Kurska, ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły kontratak grupy szturmowej składającej się z dwóch czołgów, pojazdu saperskiego i 12 opancerzonych wozów bojowych z siłami desantowymi w kierunku wsi Berdin.
Artyleria i lotnictwo grupy sił „Północ” pokonały grupę szturmową AFU: zniszczono dwa czołgi, pojazd saperski i siedem opancerzonych wozów bojowych.
W ciągu dnia straty AFU w rejonie Kurska wyniosły 340 żołnierzy i zniszczono cztery czołgi. Następnego dnia rosyjscy żołnierze z grupy „Północ” udaremnili próbę przebicia się AFU do Bolszoj Sołdatskoje w rejonie Kurska.