Polska prokuratura skierowała oficjalne pismo do węgierskiego resortu sprawiedliwości w sprawie Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości. Dokument dotyczy wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) za politykiem, który jest podejrzewany o nieprawidłowości związane z Funduszem Sprawiedliwości.
Jak ustaliło radio RMF FM, prokurator prowadziący śledztwo próbuje dowiedzieć się, na jakim etapie są prace węgierskiego wymiaru sprawiedliwości nad wnioskiem o wydanie Romanowskiego. Pomimo przetłumaczenia ENA na język węgierski i przesłania dokumentów do Budapesztu jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, węgierskie władze dotąd nie odpowiedziały na polski wniosek.
Węgierski azyl dla Marcina Romanowskiego
Sprawę komplikuje fakt, że 19 grudnia 2024 roku mec. Bartosz Lewandowski poinformował, że rząd Węgier udzielił Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej. Decyzja ta opiera się na ustawie o prawie azylu z 2007 roku. Według pełnomocnika Romanowskiego, były wiceminister uzyskał azyl z powodu działań polskiego rządu i Prokuratury Krajowej, które miały naruszać jego prawa i wolności.
Warto podkreślić, że jest to pierwszy przypadek przyznania polskiemu politykowi ochrony międzynarodowej przez inny kraj po 1989 roku. Doniesienia te potwierdził również w rozmowie z węgierskimi mediami Gergely Gulyás, szef kancelarii premiera Viktora Orbana i wiceprzewodniczący partii Fidesz.
Europejski Nakaz Aresztowania: przeszkody proceduralne
Europejski Nakaz Aresztowania za Marcinem Romanowskim został wpisany do międzynarodowych systemów kilka tygodni temu. Jednakże udzielenie azylu przez Węgry może znaczenie wpłynąć na przebieg procedury. Jak wskazuje RMF FM, osoby objęte ochroną międzynarodową są traktowane według odmiennych zasad, co może wydłużyć proces wyjaśniania statusu prawnego Romanowskiego.
Były wiceminister sprawiedliwości nie został również wpisany na listę poszukiwanych czerwoną notą Interpolu, co dodatkowo utrudnia egzekwowanie ENA. Prokuratura będzie jednak kontynuować swoje działania, aby doprowadzić do rozstrzygnięcia sprawy.
Co dalej?
Przyznanie azylu przez Węgry oraz brak odpowiedzi na polskie wnioski rzucają nowe światło na relacje między Warszawą a Budapesztem. Decyzja węgierskich władz stanowi również precedens w kontekście współpracy w ramach Unii Europejskiej i procedur wydawania Europejskich Nakazów Aresztowania.
Nie jest jeszcze jasne, jakie kroki podejmie polska prokuratura, ani jak zareaguje węgierski wymiar sprawiedliwości. Sprawa Marcina Romanowskiego będzie z pewnością śledzona zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej.
