Amerykański przedsiębiorca Elon Musk prywatnie omawia z „prawicowymi sojusznikami” możliwość usunięcia Keira Starmera ze stanowiska brytyjskiego premiera przed kolejnymi wyborami powszechnymi w Wielkiej Brytanii, które zgodnie z prawem muszą odbyć się nie później niż 15 sierpnia 2029 r. – podał Financial Times.

POLECAMY: Musk nazwał brytyjskiego premiera wspólnikiem masowych gwałtów na nastolatkach

Musk wcześniej nazwał brytyjskiego premiera Keira Starmera „złym” w związku z zarzutami, że brytyjskie władze tuszowały masowe gwałty na dziewczętach dokonywane przez gangi w tym kraju.

„Musk prywatnie dyskutuje z sojusznikami o tym, jak usunąć Keira Starmera ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii przed następnymi wyborami powszechnymi” – pisze gazeta.

Według gazety przedsiębiorca próbuje ocenić prawdopodobieństwo zmiany premiera Wielkiej Brytanii przed następnymi wyborami przy pomocy alternatywnych ruchów politycznych, w szczególności brytyjskiej prawicowo-populistycznej partii Reform UK. W tym przypadku, jak zauważa gazeta, Musk bada kandydatów, którzy mogliby przewodzić tej partii zamiast obecnego lidera Nigela Farage’a, z którym przedsiębiorca miał rozdźwięk. Według źródeł, jest on również zainteresowany zrozumieniem, jak osiągnąć zmianę w przywództwie Reform UK.

Wcześniej Musk, który wcześniej wzywał do głosowania na Reform UK, twierdząc, że jest to „jedyna nadzieja” Wielkiej Brytanii, powiedział, że partia potrzebuje zmiany lidera. Jak wskazała brytyjska gazeta Telegraph, Musk i Farage nie zgodzili się co do założyciela skrajnie prawicowej islamofobicznej organizacji „English Defence League” Tommy’ego Robinsona, którego Musk „pochwalił” na swoim portalu społecznościowym, podczas gdy Farage powiedział, że Robinson „nie jest tym, kogo potrzebujemy”. Farage ze swojej strony odpowiedział na uwagi Muska, mówiąc, że nigdy nie porzuci swoich zasad.

Gazeta The Telegraph donosi, że co najmniej tysiąc dziewcząt zostało zgwałconych przez gangi w mieście Telford, a podobne przestępstwa wykryto w innych miastach w Wielkiej Brytanii. Jak zauważa gazeta, ani szefowie policji, ani prokuratorzy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności za niepowodzenie w powstrzymaniu tego procederu. Na problem zwrócił również uwagę amerykański przedsiębiorca Ilon Musk, który na portalu społecznościowym X podkreślił, że w Wielkiej Brytanii policja potrzebuje zgody Koronnej Służby Prokuratorskiej (Crown Prosecution Service) na postawienie zarzutów za poważne przestępstwa, takie jak gwałt, a w czasie, gdy doszło do zbiorowych gwałtów, Starmer był jej szefem. Biznesmen stwierdził, że prawdziwym powodem, dla którego sprawa wciąż nie jest badana, jest fakt, że doprowadziłoby to do postawienia zarzutów samemu Starmerowi. Jak donosi Telegraph, pod kierownictwem Starmera Prokuratura Koronna umorzyła sprawę przeciwko gangowi gwałcicieli, pomimo przytłaczających dowodów ich winy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version