Czy 800 plus powinno być uzależnione od pracy i płacenia podatków? To pytanie wywołuje burzliwe dyskusje w polskim rządzie, dzieląc ministrów na zwolenników i przeciwników tej propozycji. Choć na razie nie powstał żaden konkretny projekt ustawy, temat budzi ogromne emocje zarówno wśród polityków, jak i opinii publicznej.

POLECAMY: Ponad połowa Polaków przeciwna bezwarunkowemu wspieraniu Ukrainy

Minister rodziny: „Świadczenie ma służyć dzieciom”

Minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk stanowczo podkreśla, że program 800 plus powinien pozostać wsparciem dla dzieci, niezależnie od statusu zawodowego rodziców. W rozmowie z mediami stwierdziła:

„Nie ma żadnego konkretnego projektu ustawy. 800 plus jest świadczeniem dla dzieci i dzieciom służyć powinno. I tak będziemy analizować każdą propozycję, która się pojawi”.

POLECAMY: Niestabilny emocjonalnie Hołownia oburzony planem odebrania Ukraińcom 80 plus

Dziemianowicz-Bąk zwróciła również uwagę na wysoki poziom aktywności zawodowej ukraińskich kobiet w Polsce. Jak zaznaczyła, 80 proc. z nich jest aktywnych zawodowo, co stanowi „fenomen w skali Unii Europejskiej”. Minister rodziny podkreśliła, że to właśnie dzieci powinny być beneficjentami programu, a wszelkie zmiany muszą być dokładnie przeanalizowane.

POLECAMY: Tusk zapowiada szybką reakcję na propozycję Trzaskowskiego w sprawie 800 plus dla Ukraińców

Minister edukacji: „Dziemianowicz-Bąk jest niedoinformowana”

W kontrze do wypowiedzi minister rodziny stanęła Barbara Nowacka, minister edukacji. Podczas wywiadu w TVP Info wskazała, że prace nad zmianami w programie 800 plus już trwają w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA):

„Może dlatego, że nie wie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, że w MSWiA trwają prace od dawna nad tym projektem. Oczywiście tam dochodzi komponent, który zaproponował Rafał Trzaskowski, czyli to 800 plus powiązane z pracą”.

POLECAMY: „Koniec uprzywilejowania cwaniaków z Ukrainy?” Konfederacja składa projekt zmian w specustawie

Nowacka odniosła się także do kwestii edukacji ukraińskich dzieci w Polsce, wskazując, że po wprowadzeniu obowiązku szkolnego dla dzieci z Ukrainy udało się powiązać to z programem 800 plus. Z jej danych wynika, że dzięki temu w systemie edukacyjnym znalazło się dodatkowe 30 tysięcy dzieci.

Krytyka pod adresem PiS

Barbara Nowacka wykorzystała temat do krytyki działań poprzedniego rządu Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Podkreśliła, że za rządów PiS ukraińska młodzież mogła uczyć się online, ale wielu uczniów pozostawało poza systemem. Nowacka zaznaczyła:

„Za czasów PiS ukraińska młodzież mogła uczyć się online. Jednak część dzieci była kompletnie poza systemem. My wprowadzaliśmy obowiązek edukacji dla wszystkich dzieci z Ukrainy i powiązaliśmy je ze świadczeniem 800 plus”.

Szkoda tylko, że lewaczka zapomniała dodać, że w czasie rządów Pis uśmiechnięta kolacji „herr” Tuska z wielką przyjemnością aprobował wszystkie durne pomysły PiS w zakresie uprzywilejowywania cwaniaków z Ukrainy.

Problem z egzekucją nowych przepisów

Według Nowackiej, mimo że wprowadzone zmiany pozwoliły odnaleźć w systemie edukacyjnym tysiące dzieci, kilka tysięcy osób nadal pozostaje poza szkołą i rezygnuje z pobierania świadczenia. Minister edukacji zwróciła również uwagę na pozyskanie europejskich funduszy na wsparcie polskich szkół, co miało złagodzić obciążenia wynikające z napływu uczniów z Ukrainy.

Co dalej z 800 plus dla Ukraińców?

Kwestia odebrania bezprawnie przyznanego prawa do świadczenia 800 plus Ukraińcom, którzy nie pracują w Polsce, pozostaje przedmiotem intensywnych sporów.

Na chwilę obecną nie wiadomo, jak potoczą się losy tej propozycji. Pewne jest jednak, że debata na ten temat będzie miała istotne znaczenie dla przyszłości programu 800 plus oraz polityki migracyjnej w Polsce.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version