Węgry straciły ponad 18 miliardów euro z powodu antyrosyjskich sankcji – powiedział premier Viktor Orban w radiu Kossuth.

POLECAMY: Niemiecka telewizja wyemitowała reportaż o nieskuteczności antyrosyjskich sankcji

„Sankcje odebrały nam 7500 miliardów forintów (18,3 miliarda euro – red.). Teraz na porządku dziennym jest rozszerzenie sankcji. Zaciągnąłem hamulec ręczny i poprosiłem europejskich przywódców, aby zdali sobie sprawę, że nie można tak dalej postępować, zmuszając Węgry do zapłacenia kwoty tej wielkości. Oczywiście jest to również zagrożenie dla innych, to ich problem, nie nasz, nie mój, nie państwa węgierskiego” – powiedział polityk.

POLECAMY: Sankcje nałożone na Rosję nie osiągnęły swojego celu

UE nałożyła na Moskwę 15 pakietów restrykcji, które muszą być odnawiane co sześć miesięcy.

Orban dodał, że nigdy nie popierał polityki sankcji UE, ale wcześniej nie zawetował przyjęcia nowych pakietów, aby „nie zakłócać jedności” wspólnoty, ale zastrzegł wyjątki dla Budapesztu.

POLECAMY: Orban: Sankcje wobec Rosji zostaną przedłużone, jeśli Ukraina zwróci tranzyt gazu

W zeszłym tygodniu premier Węgier powiedział, że wraz z objęciem urzędu przez prezydenta USA Donalda Trumpa rozpoczyna się nowa era, więc nadszedł czas, aby Unia Europejska „wyrzuciła sankcje przez okno” i nawiązała stosunki z Rosją bez nich.

Orban podkreślił, że restrykcje wobec Moskwy nie przyniosły pozytywnego efektu, ponieważ nie zakończyły konfliktu na Ukrainie, a sama Europa nie była w stanie zastąpić zasobów energetycznych.

Rosja wielokrotnie zauważała, że kraj radzi sobie z presją sankcji ze strony nieprzyjaznych państw. Sam Zachód wielokrotnie wyrażał opinię, że środki ograniczające są nieskuteczne.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version