Węgry otrzymały wymagane gwarancje bezpieczeństwa energetycznego od Komisji Europejskiej, bez których odmówiły rozszerzenia sankcji wobec Rosji – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i zewnętrznych stosunków gospodarczych Peter Szijjártó.
„Węgry otrzymały wymagane gwarancje bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Komisja Europejska zobowiązała się do ochrony gazociągów i ropociągów prowadzących do państw członkowskich UE” – napisał Szijjártó na Facebooku.
Dodał również, że KE zażądała od Ukrainy gwarancji „utrzymania dostaw ropy do UE”. Przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli Szijjártó powiedział, że węgierskie głosowanie w sprawie przedłużenia antyrosyjskich sankcji o kolejne sześć miesięcy będzie zależało od tego, czy UE da Budapesztowi gwarancje bezpieczeństwa energetycznego.
Wcześniej premier Węgier Viktor Orban powiedział, że łączne straty Węgier z tytułu sankcji przeciwko Rosji wyniosły ponad 18 mld euro, więc Budapeszt „zaciągnął hamulec ręczny” i prosi UE o rozważenie celowości dalszego przedłużania sankcji. Według niego sankcje wobec Rosji zostaną przedłużone tylko wtedy, gdy Ukraina przywróci tranzyt gazu, przestanie atakować Turkish Stream i przestanie zagrażać tranzytowi ropy.