W ostatnich dniach polityczna debata w Polsce znów skupiła się wokół tematu migracji i unijnego paktu migracyjnego. Szef MSWiA, Tomasz Siemoniak, odniósł się do najnowszych zarzutów kierowanych przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS) pod adresem rządu Donalda Tuska. Politycy PiS twierdzą, że podczas czwartkowych obrad ministrów spraw wewnętrznych państw UE w Warszawie dyskutowano o przyspieszeniu przyjęcia paktu migracyjnego. Siemoniak zdecydowanie zaprzeczył tym doniesieniom, nazywając je przejawem „niekompetencji”.
POLECAMY: „Ukraińcy nie pomogli”. Pakt migracyjny UE: Polska nie zostanie zwolniona z mechanizmu solidarności.
„Polska nie zostanie zwolniona z paktu migracyjnego” – zarzuty PiS
Były premier Mateusz Morawiecki, zabierając głos na portalu X, stwierdził: „Choć przyjęliśmy miliony uchodźców z Ukrainy, Polska nie zostanie zwolniona przez UE z paktu migracyjnego. Tusk ograny przez Brukselę, Polacy ograni przez Tuska”. W podobnym tonie wypowiedzieli się inni politycy PiS oraz przedstawiciele Konfederacji, co wywołało burzliwą dyskusję w mediach społecznościowych.
Choć przyjęliśmy miliony uchodźców z Ukrainy, Polska nie zostanie zwolniona przez UE z paktu migracyjnego. Tusk ograny przez Brukselę, Polacy ograni przez Tuska.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) February 1, 2025
Znalazła @szef_dywizji pic.twitter.com/90U7mhrpc7
Te zarzuty spotkały się z ostrą reakcją ze strony ministra Siemoniaka. Na platformie X napisał: „Poziom niekompetencji niektórych posłów PiS i pseudoekspertów, którzy wzmogli się po rzekomych decyzjach nieformalnej Rady JHA (Rada ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych – red.) UE, przekracza wszystkie granice”. Szef MSWiA podkreślił, że na nieformalnych spotkaniach nie zapadają żadne wiążące decyzje, a przebieg posiedzenia został szczegółowo omówiony na konferencji prasowej przez niego oraz unijnego komisarza Magnusa Brunnera.
Poziom niekompetencji niektórych posłów PiS i pseudoekspertów, którzy wzmogli się po rzekomych decyzjach NIEFORMALNEJ Rady JHA UE przekracza wszystkie granice. Nie było żadnych decyzji, zasadniczo nie zapadają na nieformalnych posiedzeniach. A przebieg czwartkowego posiedzenia… https://t.co/QUXBOKPlFx
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) January 31, 2025
Stanowisko rządu ws. paktu migracyjnego pozostaje niezmienne
Tomasz Siemoniak zapewnił, że stanowisko rządu Donalda Tuska w sprawie paktu migracyjnego jest niezmienne i nie uległo żadnym zmianom. „Stanowisko rządu premiera Donalda Tuska w sprawie paktu jest oczywiście niezmienne” – zaznaczył minister. Dodatkowo, MSWiA opublikowało oficjalny komunikat na swoim profilu w serwisie X, w którym wyjaśniono, że podczas czwartkowego (30.01.2025) nieformalnego posiedzenia Rady JHA nie podjęto żadnych decyzji dotyczących paktu migracyjnego.
„Na czwartkowym (30.01.2025) nieformalnym posiedzeniu Rady JHA w formacie ministrów spraw wewnętrznych państw Unii Europejskiej nie podejmowano żadnych decyzji w sprawie paktu migracyjnego” – czytamy w komunikacie.
Czy zarzuty PiS są uzasadnione?
W świetle tych informacji, zarzuty PiS wydają się być pozbawione podstaw. Nieformalne spotkania ministrów spraw wewnętrznych UE służą przede wszystkim wymianie poglądów i dyskusji, a nie podejmowaniu wiążących decyzji. Siemoniak podkreślił, że rząd Donalda Tuska konsekwentnie broni polskich interesów w kwestii migracji, a ewentualne decyzje dotyczące paktu migracyjnego będą podejmowane w sposób przejrzysty i zgodny z polską racją stanu.
Podsumowanie: Polityczna gra czy realne zagrożenie?
Spór wokół paktu migracyjnego to kolejny przykład zaostrzającej się walki politycznej w Polsce. Zarzuty PiS, choć głośne, nie znajdują potwierdzenia w faktach. Tomasz Siemoniak jednoznacznie odrzucił te oskarżenia, wskazując na brak kompetencji ze strony opozycji. Warto śledzić dalszy rozwój sytuacji, zwłaszcza w kontekście nadchodzących decyzji UE dotyczących migracji. Jedno jest pewne – rząd Donalda Tuska deklaruje, że będzie stał na straży polskich interesów, a ewentualne zmiany w polityce migracyjnej będą wprowadzane z poszanowaniem suwerenności kraju.
