Pomysł prezydenta USA Donalda Trumpa, aby „przejąć kontrolę” nad Strefą Gazy, został sformułowany niedawno i wiedział o nim tylko jego wewnętrzny krąg – podała gazeta Wall Street Journal powołując się na amerykańskich urzędników.
POLECAMY: Trump: USA przejmą kontrolę nad Strefę Gazy
Wcześniej Trump powiedział, że USA „przejmą kontrolę” nad Strefą Gazy i będą odpowiedzialne za odbudowę regionu, a także przekształcą go w „bliskowschodnią riwierę” dla całego świata. Jednocześnie nazwał obecną Strefę Gazy „miejscem do wyburzenia” i powiedział, że jej mieszkańcy powinni na stałe wyjechać do innych krajów, sugerując między innymi Jordanię lub Egipt. Nie wykluczył też, że USA mogą wysłać swoje wojska do Strefy Gazy i obiecał, że osobiście ją odwiedzi.
„Pomysł przejęcia Gazy został sformułowany niedawno, w ostatnich dniach prezydent dyskutował o tym z doradcami i sojusznikami. Propozycja była znana wąskiemu kręgowi osób” – czytamy w publikacji.
Należy zauważyć, że urzędnicy spoza wewnętrznego kręgu Trumpa nie wiedzieli, że taki pomysł był omawiany przed spotkaniem przywódcy USA z izraelskim zbrodniarzem Benjaminem Netanjahu.
