W ostatnich dniach temat ewentualnego wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę stał się jednym z kluczowych wątków dyskusji politycznej w Europie. Polscy politycy, zarówno z rządu, jak i opozycji, jednoznacznie odnieśli się do tej kwestii, podkreślając, że polskie społeczeństwo nie zaakceptowałoby takiej decyzji.
POLECAMY: Biejat, która nie zna sąsiadów Polski, ujawnia co myśli o wysłaniu polskiego wojska na Ukrainę
Kaczyński: Polacy tego nie zaakceptują
Jarosław Kaczyński, lider największej partii opozycyjnej Prawo i Sprawiedliwość (PiS), w trakcie konferencji prasowej we wtorek wyraził stanowczy sprzeciw wobec ewentualnego wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Przypomniał, że trzy lata temu, tuż po wybuchu wojny w 2022 roku, proponował wysłanie wojsk NATO na Ukrainę w ramach misji pokojowej. Jednak obecnie, jego zdaniem, sytuacja jest zupełnie inna.
POLECAMY: Polska nie wyśle swoich żołnierzy na Ukrainę – powiedział Tusk
– Dzisiaj mamy taki stan, w którym polskie społeczeństwo tego rodzaju operacji z całą pewnością nie zaakceptuje i to jest rozstrzygające. Chcemy żyć w państwie demokratycznym i sądzimy, że demokracja do Polski bardzo szybko wróci. W związku z tym robienie tego rodzaju przedsięwzięć, realizacja wbrew wyraźnej woli zdecydowanej większości społeczeństwa jest po prostu niemożliwa – stwierdził Kaczyński.
Premier Tusk wyklucza wysłanie polskich żołnierzy
Stanowisko Kaczyńskiego pokrywa się z deklaracjami premiera Donalda Tuska, który jeszcze przed nieformalnym szczytem europejskich przywódców w Paryżu jednoznacznie wykluczył możliwość wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Podczas konferencji prasowej przed wylotem do stolicy Francji Tusk podkreślił, że Polska nie planuje angażować się militarnie w konflikt na Ukrainie.
Europejscy żołnierze na Ukrainie – plany Francji i innych krajów
Temat ewentualnego wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę pojawił się w kontekście prośby Stanów Zjednoczonych skierowanej do krajów europejskich o określenie ich możliwości wsparcia Kijowa. Jak podaje „The Washington Post”, państwa europejskie są obecnie gotowe wystawić kilka brygad do potencjalnego rozmieszczenia na Ukrainie. Szacuje się, że łączna siła wojskowa wyniesie od 25 do 30 tys. żołnierzy.
Według publikacji najbardziej szczegółowe planowanie militarne misji na Ukrainie przeprowadziła Francja, która może wystawić 10 tys. żołnierzy. Jednak inne państwa europejskie nadal wahają się lub stoją przed wyzwaniami związanymi z ograniczonymi zasobami wojskowymi.
Podsumowanie
Choć temat wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę wciąż pozostaje przedmiotem dyskusji na arenie międzynarodowej, polscy politycy są zgodni co do jednego: polskie społeczeństwo nie zaakceptowałoby takiej decyzji. Zarówno premier Donald Tusk, jak i lider opozycji Jarosław Kaczyński podkreślili, że w demokratycznym państwie realizacja działań wbrew woli społeczeństwa jest niemożliwa.
