Program 800 Plus, który od lat cieszy się ogromną popularnością wśród polskich rodzin, znów znalazł się w centrum debaty publicznej. Tym razem dyskusja dotyczy jego dostępności dla obywateli Ukrainy mieszkających w Polsce. Czy świadczenie powinno być wypłacane wszystkim, czy tylko tym, którzy pracują i płacą podatki w naszym kraju? Sprawa stała się jednym z gorących tematów kampanii wyborczej, a głos w tej sprawie zabrała m.in. szefowa MRPiPS, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
POLECAMY: Dziemianowicz-Bąk broni świadczenia 800+ przyznanego bezpodstawnie Ukraińcom
Dziemianowicz-Bąk: Program 800 Plus powinien pozostać bez zmian
W wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, wyraźnie opowiedziała się za utrzymaniem programu 800 Plus w obecnej formie. – Co do zasady program 800 Plus powinien zostać utrzymany w takiej formie, w jakiej obecnie się znajduje – powiedziała.
POLECAMY: „Czas na zmiany”. Az 96 proc. Polaków żąda zmniejszenia świadczeń dla Ukraińców
Szefowa MRPiPS podkreśliła, że świadczenie jest przyznawane na dziecko, niezależnie od jego narodowości czy statusu materialnego rodziny. – 800 Plus to świadczenie przyznawane na dziecko – niezależnie od tego, jakiej jest narodowości, pochodzenia i tego, czy z zamożnej rodziny czy ubogiej – dodała.
Dziemianowicz-Bąk zwróciła również uwagę na wysoki wskaźnik aktywności zawodowej wśród Ukraińców mieszkających w Polsce. – Osoby, które przyjęliśmy po wybuchu wojny, są aktywne na rynku pracy, co potwierdzają liczby. Udział pracujących lub poszukujących pracy migrantów z Ukrainy to prawie 80 procent, podobnie jak w przypadku pracujących Polaków – zaznaczyła.
Trzaskowski proponuje zmiany: 800 Plus tylko dla pracujących i płacących podatki
Pomysł ograniczenia świadczenia 800 Plus dla Ukraińców pojawił się w styczniu 2024 roku. Kandydat na prezydenta z ramienia KO, Rafał Trzaskowski, zaproponował, aby świadczenie było wypłacane tylko tym obywatelom Ukrainy, którzy pracują i płacą podatki w Polsce.
Propozycja Trzaskowskiego spotkała się z pozytywnym odzewem ze strony premiera Donalda Tuska, który zapowiedział, że rząd pilnie rozpatrzy tę kwestię. Poparcie dla pomysłu wyrazili również liderzy innych partii, w tym Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL oraz Mariusz Błaszczak z PiS. Co więcej, PiS złożyło nawet w Sejmie projekt nowelizacji ustawy, który miałby ograniczyć dostęp do 800 Plus tylko dla Ukraińców pracujących i płacących podatki w Polsce.
Polacy o 800 Plus dla Ukraińców: 54 procent za warunkowaniem świadczenia
Sondaż przeprowadzony przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu” pokazał, że 54 procent Polaków uważa, iż Ukraińcy powinni otrzymywać 800 Plus na dzieci tylko wtedy, gdy płacą podatki w Polsce. Jedynie 5 procent respondentów opowiedziało się za bezwarunkowym wypłacaniem świadczenia, a 36 procent było przeciwnych jakimkolwiek wypłatom dla obywateli Ukrainy.
Prof. Kazimierz Kik, komentując wyniki sondażu, uznał taką postawę za racjonalną. – Warunkowanie wypłaty 800 Plus od wnoszenia wkładu do systemu podatkowego jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę wojnę w Ukrainie, kryzys i inflację, które wpływają na ubożenie Polaków – stwierdził.
POLECAMY: Ukraińska agenta Natalia Panczenko oskarża Polskę o zbyt małe wsparcie jej rodaków
Obowiązek szkolny dla dzieci z Ukrainy od września 2024
Od 1 września 2024 roku wszystkie dzieci z Ukrainy mieszkające w Polsce będą objęte obowiązkiem edukacji. Oznacza to, że będą musiały uczęszczać do zerówki, szkoły podstawowej lub szkoły ponadpodstawowej. Rodziny z Ukrainy będą mogły otrzymywać świadczenia 800 Plus oraz Dobry Start pod warunkiem, że ich dzieci będą uczęszczać do polskiej szkoły.
– Jeśli zmiany są korzystne dla dziecka – jak w przypadku obowiązku szkolnego, to oczywiście je popieramy. Nie zapominając jednak, że jako koalicja zobowiązaliśmy się do tego, że nic, co zostało dane, nie zostanie odebrane – podkreśliła Dziemianowicz-Bąk.
Podsumowanie: 800 Plus w ogniu politycznych sporów
Program 800 Plus, który od lat cieszy się ogromnym poparciem społecznym, stał się przedmiotem gorącej debaty politycznej. Z jednej strony są głosy, by utrzymać go w niezmienionej formie, z drugiej – pojawiają się propozycje ograniczenia świadczenia dla obywateli Ukrainy. Jak pokazują sondaże, większość Polaków opowiada się za warunkowaniem wypłat od płacenia podatków.
Czy rząd zdecyduje się na zmiany? Na razie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wyraźnie broni obecnych zasad programu, podkreślając, że 800 Plus to przede wszystkim świadczenie na dziecko, a nie na rodziców. Jednak w obliczu zbliżających się wyborów i rosnących nastrojów społecznych, temat ten z pewnością będzie jeszcze wielokrotnie powracał.
Czy 800 Plus powinno być wypłacane wszystkim, czy tylko tym, którzy płacą podatki? – to pytanie pozostaje otwarte, a odpowiedź na nie może zaważyć na przyszłości jednego z najpopularniejszych programów społecznych w Polsce.