Poseł PiS Dariusz Matecki opublikował nagranie, które ujawnia skandaliczne zachowanie senatora Nowej Lewicy, Macieja Kopca, na terenie zarządzanym przez Kancelarię Sejmu. Wideo, które wywołało burzę w mediach, pokazuje senatora wypowiadającego obelgi pod adresem innych osób. Sprawę skomentowała marszałek Senatu, Małgorzata Kidawa-Błońska, jednak jej reakcja może budzić kontrowersje.
POLECAMY: Hołownia chce ukarania dwóch posłów za skandaliczne zachowanie w Sejmie
Co dokładnie wydarzyło się w nowym domu poselskim?
Na nagraniu udostępnionym przez Mateckiego słychać, jak Maciej Kopiec wypowiada słowa: „śpij ku..a, przestępco je…y”. Incydent miał miejsce w barze znajdującym się w nowym domu poselskim, który jest obiektem hotelowym, a nie bezpośrednio na terenie Sejmu czy Senatu. Jak podkreślił poseł PiS, zachowanie senatora nie spotkało się z żadną reakcją ze strony marszałków Sejmu i Senatu, mimo że mieli oni wiedzę o całej sytuacji.
W dalszym ciągu żadnej nawet wzmianki w mainstreamie. https://t.co/Fgj1zq5T0l
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) February 25, 2025
Reakcja marszałek Senatu: „To sprawa sprzed kilku miesięcy”
Małgorzata Kidawa-Błońska, komentując sprawę na antenie Radia ZET, stwierdziła, że incydent miał miejsce kilka miesięcy temu i został już wyjaśniony. – To jest sprawa sprzed kilku miesięcy, rzeczywiście doszło do bardzo niekulturalnego, haniebnego wręcz zachowania w barze w nowym domu poselskim. To już nie jest Sejm, to nie jest Senat, to jest obiekt hotelowy. Dostałam informację, że Straż Marszałkowska interweniowała w tej sprawie, że doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy senatorami, posłami z różnych opcji politycznych. Sprawa została tutaj uspokojona – powiedziała marszałek.
Dlaczego nie było oficjalnej skargi?
Kidawa-Błońska przyznała, że nikt nie złożył oficjalnej skargi na senatora Kopca, co uniemożliwiło podjęcie formalnych kroków. – Nikt oficjalnie nie napisał skargi na pana posła [senatora], bo w takiej sytuacji mogę dać skargę do komisji regulaminowej. Ale rzeczywiście problem z nadużywaniem alkoholu na terenie Sejmu i Senatu jest duży – zaznaczyła.
Marszałek dodała również, że gdyby podobna sytuacja miała miejsce na sali plenarnej, natychmiast podjęłaby działania. – Gdyby taka sytuacja miała miejsce na sali plenarnej, natychmiast zawnioskowałabym [o ukaranie]. Natomiast jeżeli to miało miejsce poza budynkiem Senatu, jeżeli będzie wniosek do komisji regulaminowej, to wtedy komisja regulaminowa rozpatrzy całą sprawę – wyjaśniła.
Czy sprawa zostanie rozpatrzona?
Kidawa-Błońska potwierdziła, że jeśli ktoś złoży skargę, będzie ona rozpatrywana. – Tak, jeśli ktoś dzisiaj złoży skargę, będzie ona rozpatrywana – dodała. Jednak brak oficjalnego wniosku sprawia, że cała sytuacja pozostaje bez konsekwencji dla senatora Kopca.
Kontrowersje wokół nadużywania alkoholu w parlamencie
Sprawa zwróciła uwagę na szerszy problem nadużywania alkoholu przez polityków na terenie Sejmu i Senatu. Jak przyznała marszałek, jest to poważny problem, który wymaga rozwiązania. – Problem z nadużywaniem alkoholu na terenie Sejmu i Senatu jest duży – podkreśliła Kidawa-Błońska.
Podsumowanie
Incydent z udziałem senatora Macieja Kopca pokazuje, że nawet w miejscach o szczególnym znaczeniu, takich jak nowy dom poselski, dochodzi do nieodpowiednich zachowań. Brak oficjalnej skargi sprawił, że sprawa nie została rozpatrzona przez komisję regulaminową, co budzi wątpliwości co do skuteczności mechanizmów kontrolnych w polskim parlamencie. Czy podobne sytuacje będą miały miejsce w przyszłości? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi.