W piątek wieczorem doszło do głośnego incydentu w Białym Domu, który zakończył się wyrzuceniem upokorzonego celebyty Wołodymyra Zełenskiego. Spotkanie z udziałem Donalda Trumpa i wiceprezydenta J.D. Vance’a przerodziło się w ostrą wymianę zdań, a następnie w kłótnię. Jak podają źródła, Trump zarzucił Zełenskiemu, że „igrasz życiem milionów ludzi, igrasz z III wojną światową”. Amerykański przywódca był również niezadowolony z braku postępów w negocjacjach dotyczących umowy między USA a Ukrainą w sprawie surowców mineralnych. – Albo podpisujemy umowę, albo się żegnamy – oświadczył Trump.
POLECAMY: Zełenski wykazał się aroganckim ego – mówi kongresmenka
Biały Dom krytykuje Zełenskiego: „Nie szanuje Amerykanów”
Rzecznik Białego Domu, Karoline Leavitt, w ostrych słowach skrytykowała postawę ukraińskiego prezydenta. W rozmowie z BBC stwierdziła, że Zełenski „nie chce dostrzec praktycznej rzeczywistości tej wojny”. – Ona trwa od lat, jego rodacy giną, a ludzie, którzy fundowali te wysiłki, Amerykanie, mają dość płacenia tych rachunków – powiedziała Leavitt. Dodała również, że „karty nie są po stronie Zełenskiego, lecz po stronie prezydenta Trumpa”.
POLECAMY: Trump oskarża Zełenskiego o próbę wywołania III wojny światowej
Leavitt podkreśliła, że Trump chce zakończyć wojnę, ale nie ma pewności, czy Zełenski podziela te intencje. – Nie wydaje się, by Zełenski też tego chciał – stwierdziła. Rzecznik Białego Domu zarzuciła również ukraińskiemu przywódcy, że „nie szanuje Amerykanów”.
Czy USA zacieśni relacje z Rosją?
Mimo napięć z Ukrainą, rzecznik Białego Domu zapewniła, że awantura z Zełenskim nie oznacza, że Stany Zjednoczone zacieśnią relacje z Rosją. – Prezydent zawsze jasno mówił, że obie strony muszą mówić po równo, by sprowadzić obie strony do stołu, by wynegocjować porozumienie – powiedziała Leavitt, cytowana przez portal Washington Examiner.
Konferencja prasowa odwołana
Biały Dom poinformował, że konferencja prasowa Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego została odwołana. Trump na platformie społecznościowej Truth Social napisał, że Zełenski „nie jest gotowy na pokój” i że „nie uszanował” Stanów Zjednoczonych. – Może wrócić, kiedy będzie gotowy na pokój – dodał amerykański przywódca.
Reakcje międzynarodowe
Podczas gdy europejscy przywódcy, dyplomaci i politycy solidaryzują się z Zełenskim i zapewniają, że będą dalej wspierać Ukrainę, Biały Dom pozostaje krytyczny wobec ukraińskiego prezydenta. Czy ta sytuacja wpłynie na dalsze relacje między USA a Ukrainą? Czas pokaże.