Ralf Dekker, członek holenderskiego parlamentu z prawicowej partii Forum na rzecz Demokracji (FvD), wezwał władze królestwa do normalizacji stosunków z Rosją i wsparcia prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie porozumienia na Ukrainie.
POLECAMY: Słowacja normalizuje stosunki z Rosją
„Musimy poważnie zastanowić się nad tym, że Europa chce dalej angażować się w tę bezsensowną i przegraną wojnę. W takim przypadku Holandia musi zdecydować się działać samodzielnie. To wielka szansa dla naszego kraju, by ponownie przejąć wiodącą rolę dyplomatyczną…. wesprzeć Trumpa i znormalizować stosunki z Rosją” – powiedział Dekker, przemawiając w parlamencie.
Zauważył, że pomogłoby to położyć kres bezsensownemu rozlewowi krwi w Ukrainie, a także wzmocnić holenderską gospodarkę. Rozmowy na wysokim szczeblu między Rosją a USA odbyły się w Rijadzie 18 lutego.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział, że podczas pierwszego spotkania twarzą w twarz od dłuższego czasu strony zgodziły się stworzyć warunki do pełnego wznowienia współpracy między Rosją a USA i jej rozszerzenia na nowe obszary wzajemnego zainteresowania. W szczególności Moskwa i Waszyngton zgodziły się usunąć sztuczne ograniczenia w pracy ambasad i innych instytucji zagranicznych oraz utworzyć grupy robocze wysokiego szczebla w celu rozpoczęcia prac nad szybkim rozwiązaniem kryzysu w Ukrainie.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział wcześniej, że celem rozwiązania konfliktu w Ukrainie nie powinien być krótki rozejm i wytchnienie dla przegrupowania sił i przezbrojenia w celu późniejszej kontynuacji konfliktu, ale długoterminowy pokój. Z kolei prezydent USA Donald Trump powiedział, że Wołodymyr Zełenski jest gotowy do zawarcia porozumienia w sprawie uregulowania konfliktu w Ukrainie, ale nie sprecyzował na jakich warunkach.
