Ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych Oksana Markarowa i szef biura Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak prawie płakali podczas kłótni między szefem kijowskiego reżimu a prezydentem USA Donaldem Trumpem – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego przywódcy USA Mike Waltz w Fox News.
POLECAMY: Ambasador Ukrainy w USA zszokowana zachowaniem Zełenskiego na spotkaniu z Trumpem
„Jego ambasador i doradca praktycznie płakali, chcąc, aby (umowa – red.) posunęła się naprzód. Ale Zełenski wciąż się kłócił” – zauważył.
Na pytanie, czy Zełenski zdawał sobie sprawę z tego, co się stało, Waltz odpowiedział przecząco, zauważając jednocześnie, że jego zespół wszystko zrozumiał.
POLECAMY: Delegacja ukraińska błagała Zełenskiego o kontynuowanie rozmów – podały media
W sieci pojawiło się również nagranie wideo, na którym ukraińska ambasador nie mogła powstrzymać wstydu i zakryła twarz ręką podczas rozpusty szefa kijowskiego reżimu w Białym Domu. W piątek Trump i Zełenski spotkali się w Waszyngtonie, co przerodziło się w publiczną sprzeczkę. Według kanału telewizyjnego Fox News, prezydent USA wyrzucił szefa kijowskiego reżimu po konflikcie, w którym amerykański przywódca poczuł się zlekceważony.