W 2024 roku krakowski rynek pracy doświadczył znaczących zmian. Ponad 2 tysiące pracowników z 19 zakładów pożegnało się z pracą, a firmy zapowiadają kolejne ruchy kadrowe. Pierwsze miesiące 2025 roku przyniosły kolejne niepokojące informacje – blisko 500 osób zostało wytypowanych do zwolnień. Jak wygląda sytuacja w Krakowie i czego można się spodziewać w najbliższych miesiącach?
POLECAMY: W Krakowie szykują się kolejne masowe zwolnienia
Kraków w obliczu zwolnień grupowych: 2024 rok pod znakiem zmian
Pierwszy kwartał 2024 roku zapowiadał zmiany na krakowskim rynku pracy. Choć nie można jeszcze mówić o pełnym kryzysie, to liczba zwolnień wzbudziła niepokój. W ciągu pierwszych trzech miesięcy ubiegłego roku zapowiedziano zwolnienia blisko 1,1 tys. osób, co było liczbą większą niż w całym 2023 roku.
POLECAMY: Rok 2024 zapamiętany zostanie w Polsce jako rok rekordowego upadki firm i zwolnień grupowych
Z danych Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie wynika, że ostatecznie 24 zakłady zapowiedziały zwolnienie ponad 2,7 tys. osób. Jednak rzeczywista liczba zwolnień okazała się nieco niższa – z pracą pożegnało się 2087 osób z 19 firm. W niektórych przypadkach zmiany polegały na przeniesieniu pracowników na inne kontrakty, co nieco złagodziło skalę problemu.
Wśród firm, które przeprowadziły zwolnienia, znalazły się zarówno wysoko wyspecjalizowane spółki, takie jak Aptive, jak i przedsiębiorstwa z branży tytoniowej, budowlanej, księgowej, finansowej, IT oraz handlu detalicznego. To pokazuje, że problem zwolnień grupowych dotknął różne sektory gospodarki.
2025 rok: Nowe zwolnienia na horyzoncie
Kraków wszedł w 2025 rok z bezrobociem na poziomie około 2%, co oznacza, że w urzędach pracy zarejestrowanych było około 11 tys. osób. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 10,4 tys. złotych, co wskazuje na stabilność zarobków w regionie. Jednak pierwsze dwa miesiące nowego roku przyniosły kolejne niepokojące wieści.
– Do Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie w okresie od 1 stycznia 2025 roku do 25 lutego 2025 roku zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych zgłosiło siedem zakładów pracy. Planowana liczba osób do zwolnienia: 468 – informuje Aneta Chanek, zastępca dyrektora ds. organizacyjnych w GUP.
Wśród firm, które zgłosiły zamiar zwolnień, znalazły się przedsiębiorstwa z branży hazardowej, doradztwa IT, biotechnologii, rachunkowości, oprogramowania oraz wydawnictwa. To pokazuje, że problem zwolnień grupowych nadal dotyka różne sektory, choć skala jest mniejsza niż w ubiegłym roku.
Co dalej z krakowskim rynkiem pracy?
Choć bezrobocie w Krakowie utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie, to zwolnienia grupowe wciąż budzą niepokój. Wpływ na sytuację na rynku pracy mają zarówno globalne trendy, jak i lokalne uwarunkowania. Firmy zmuszone są dostosowywać się do zmieniających się warunków gospodarczych, co często wiąże się z redukcją zatrudnienia.
Eksperci zwracają uwagę, że kluczowe będzie wsparcie dla osób zwalnianych, aby mogły szybko znaleźć nowe zatrudnienie. W tym kontekście istotną rolę odgrywają urzędy pracy, które oferują szkolenia, doradztwo zawodowe oraz pomoc w poszukiwaniu nowych miejsc pracy.
Podsumowanie
Zwolnienia grupowe w Krakowie w 2024 roku dotknęły ponad 2 tys. osób, a pierwsze miesiące 2025 roku przyniosły kolejne zapowiedzi redukcji etatów. Choć bezrobocie w regionie utrzymuje się na niskim poziomie, to sytuacja na rynku pracy wymaga uważnego monitorowania. Wsparcie dla zwalnianych pracowników oraz elastyczność firm w dostosowywaniu się do zmieniających się warunków będą kluczowe dla utrzymania stabilności w najbliższych miesiącach.