W ostatnich tygodniach pojawiły się informacje, że rząd planuje wprowadzenie nowego podatku od produktów o wysokiej zawartości cukru. Nowe regulacje miałyby objąć nie tylko napoje słodzone, ale także słodycze, w tym czekolady, ciastka czy batoniki. Taki pomysł budzi duże kontrowersje zarówno wśród producentów, jak i konsumentów.
Podatek cukrowy w Polsce – pierwsze kroki
Już w 2021 roku wprowadzono w Polsce podatek cukrowy obejmujący napoje słodzone. Jego celem było ograniczenie spożycia cukru i promowanie zdrowszych nawyków żywieniowych. Nowa propozycja zakłada rozszerzenie tego podatku na kolejne grupy produktów, co może znacząco wpłynąć na ceny słodyczy.
Nowe propozycje – podatek od słodyczy
Ministerstwo Zdrowia analizuje możliwość objęcia podatkiem cukrowym kolejnych produktów spożywczych, w tym popularnych przekąsek i słodyczy. Według doniesień, opłata miałaby dotyczyć nie tylko czekolady i ciastek, ale także chipsów, paluszków oraz innych produktów wysoko przetworzonych.
Co to oznacza dla konsumentów?
Wprowadzenie nowej opłaty może doprowadzić do gwałtownego wzrostu cen. Producenci ostrzegają, że ceny słodyczy mogą wzrosnąć nawet o 40%. Dla konsumentów oznaczałoby to, że za te same produkty zapłacą znacznie więcej. Przykładowo, jeśli obecnie kilogram cukru kosztuje około 5 zł, po wprowadzeniu nowych regulacji cena mogłaby wzrosnąć do 8 zł za kilogram.
Możliwe skutki podatku:
✔️ Podwyżki cen – słodycze i inne produkty wysoko przetworzone mogą znacznie podrożeć.
✔️ Zmiana nawyków zakupowych – konsumenci mogą szukać tańszych zamienników.
✔️ Problemy dla producentów – firmy z branży spożywczej mogą odczuć spadek sprzedaży.
Czy podatek faktycznie wpłynie na zdrowie Polaków?
W innych krajach, gdzie wprowadzono podatek od cukru, zauważono spadek spożycia słodzonych produktów. Na Węgrzech konsumpcja cukru zmniejszyła się o 40%, a w Meksyku wprowadzenie opłaty spowodowało spadek sprzedaży słodzonych napojów o 15%. Jednak eksperci zwracają uwagę, że Polacy mogą po prostu zastąpić słodycze innymi niezdrowymi przekąskami.
Kontrowersje wokół nowego podatku
Nie brakuje krytyków tego pomysłu. Przeciwnicy podatku ostrzegają, że może on negatywnie wpłynąć na polskich producentów oraz rolników dostarczających surowce do przemysłu spożywczego. Istnieją także obawy, że wyższe ceny niekoniecznie przełożą się na poprawę zdrowia publicznego, a jedynie obciążą finansowo konsumentów.
Rządowy pomysł na rozszerzenie podatku cukrowego budzi duże emocje. Z jednej strony może pomóc w walce z otyłością i nadmiernym spożyciem cukru, z drugiej – uderzy w portfele konsumentów i przemysł spożywczy. Jeśli propozycja wejdzie w życie, ceny słodyczy i wysoko przetworzonych przekąsek mogą gwałtownie wzrosnąć, a wpływ na zdrowie Polaków pozostaje niepewny.
