14 marca 2024 roku Sąd Rejonowy w Złotowie wydał wyrok w głośnej sprawie Piotra P., byłego szefa struktur Platformy Obywatelskiej w Złotowie. Mężczyzna został skazany na 11 lat pozbawienia wolności za doprowadzanie małoletnich do innych czynności seksualnych oraz utrwalanie ich nagiego wizerunku. Wyrok jest nieprawomocny, ale już wzbudza ogromne emocje.

POLECAMY: Chodzież: Lokalny działacz PO i były prezes WOPR-u skazany za molestowanie nastolatek

Przerażające szczegóły sprawy

Do przestępstw dochodziło w latach 2021-2023 w Jastrowiu. Piotr P. wykorzystywał swoje stanowisko i zaufanie społeczne, aby zbliżyć się do nieletnich dziewczynek. Według ustaleń prokuratury, mężczyzna zapraszał pokrzywdzone do swojego domu, a następnie pod pretekstem badań nad wadami postawy kazał im się rozbierać. Fotografował je, tłumacząc rodzicom, że zdjęcia są konieczne do prowadzonej dokumentacji lekarskiej.

Sprawa wyszła na jaw po zgłoszeniu jednej z matek. Początkowo śledztwo dotyczyło czterech dziewczynek, ale wraz z postępami okazało się, że pokrzywdzonych jest aż 14. Piotr P. został zatrzymany pod koniec 2023 roku i tymczasowo aresztowany. Do stawianych mu zarzutów się nie przyznał.

Surowe kary i dodatkowe środki zapobiegawcze

Sąd nie tylko wymierzył Piotrowi P. karę 11 lat pozbawienia wolności, ale również orzekł system terapeutyczny wykonania kary. Dodatkowo, mężczyzna został objęty dożywotnim zakazem zajmowania stanowisk, wykonywania zawodów i prowadzenia działalności związanych z wychowaniem, edukacją, opieką oraz leczeniem małoletnich.

Ponadto, sąd nałożył na niego 10-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz obowiązek zapłaty zadośćuczynienia w wysokości od 5 do 10 tys. zł każdej z pokrzywdzonych.

Reakcja środowiska politycznego i lokalnej społeczności

Piotr P. był nie tylko szefem złotowskich struktur Platformy Obywatelskiej, ale także trzykrotnie ubiegał się o fotel burmistrza Jastrowia. Działał również w lokalnej organizacji sportowej i zarządzał Wielkopolskim Stowarzyszeniem Społeczno-Gospodarczym. Po aresztowaniu został zawieszony, a następnie usunięty z partii.

Sprawa wstrząsnęła lokalną społecznością, zwłaszcza że Piotr P. przez lata cieszył się zaufaniem mieszkańców. Portal asta24.pl, który jako pierwszy poinformował o zakończeniu procesu, przypomniał, że mężczyzna wykorzystywał swoją pozycję do ukrywania przestępstw.

Podsumowanie

Wyrok w sprawie Piotra P. to kolejny przykład, jak ważne jest szybkie reagowanie na niepokojące sygnały i zgłaszanie przestępstw na policję. Sprawa pokazuje również, że nikt, niezależnie od pozycji społecznej, nie jest ponad prawem.

Sąd Rejonowy w Złotowie wysłał jasny sygnał, że przestępstwa przeciwko nieletnim będą karane z najwyższą surowością. Wyrok jest nieprawomocny, ale już teraz budzi nadzieję na sprawiedliwość dla pokrzywdzonych dziewczynek i ich rodzin.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version