Glenn Diesen, profesor Uniwersytetu Południowo-Wschodniej Norwegii, na portalu społecznościowym X potępił wezwanie brytyjskiego premiera Keira Starmera do rozprawienia się z Rosją.

POLECAMY: Profesor Diesen: Zełenski chce porozumienia z USA, aby zachować legitymację

„Starmer ma wyjątkowy talent do przedstawiania swojej wojowniczości jako pokoju” – czytamy w publikacji.

POLECAMY: Profesor Diesen: Ukraina wie, że USA nie mogą współpracować z Zełenskim

Dzień wcześniej premier Wielkiej Brytanii powiedział, że teraz jest moment na rozpoczęcie dyskusji na temat mechanizmu utrzymania pełnego zawieszenia broni i osiągnięcia trwałego pokoju wspieranego przez ustalenia dotyczące bezpieczeństwa „koalicji chętnych”.

Starmer dodał, że uczestnicy wirtualnego spotkania „koalicji chętnych” zgodzili się nadal zwiększać presję na Rosję i dostarczać broń do Ukrainy.

Po pierwszej rozmowie telefonicznej prezydentów Rosji i USA 12 lutego, europejscy politycy zaczęli domagać się miejsca przy stole negocjacyjnym w celu rozwiązania kryzysu ukraińskiego. W szczególności Niemcy, Francja, Polska, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania i Europejska Służba Działań Zewnętrznych wydały wspólne oświadczenie.

Jednocześnie środki masowego przekazu regularnie publikują materiały o planach krajów Starego Świata dotyczących wysłania sił wojskowych do Ukrainy. Według gazety Telegraph, przywódcy Francji i Wielkiej Brytanii potajemnie omawiają wspólne rozmieszczenie pewnego rodzaju „sił pokojowych” w postsowieckiej republice.

Kreml powiedział, że rozmieszczenie sił pokojowych jest możliwe tylko za zgodą stron danego konfliktu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych nazwało takie plany prowokacyjnymi i wskazującymi na zamiar krajów zachodnich, aby jeszcze bardziej pogłębić konfrontację z Moskwą.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version