W środę w Sejmie rozgorzała gorąca dyskusja na temat decyzji Parlamentu Europejskiego dotyczących obronności Unii Europejskiej. Sławomir Mentzen, polityk Konfederacji, ostro skrytykował rządzącą koalicję za zgodę na przekazanie kompetencji w zakresie obronności do Brukseli. Jego wystąpienie wywołało burzliwą reakcję na sali, gdzie słychać było okrzyki „hańba”.

POLECAMY: „Głosowaliśmy przeciwko odbieraniu Pana kompetencji”. Bryłka ostro odpowiada Kosniakowi-Kamyszowi

Rewolucja w unijnej obronności: co przegłosowano?

12 marca Parlament Europejski przegłosował rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE. Jednym z kluczowych elementów była poprawka uznająca Tarczę Wschód – planowany system umocnień na granicy Polski z Rosją i Białorusią – za projekt flagowy dla wspólnego bezpieczeństwa Unii. Zarówno europosłowie Konfederacji, jak i PiS poparli tę poprawkę, jednak głosowali przeciwko całej rezolucji.

– Wbrew kłamstwom uśmiechniętej koalicji, rezolucja nie dotyczyła tylko Tarczy Wschód. Niech świat się dowie, niech Polacy się dowiedzą, za czym głosowaliście – mówił Mentzen, wskazując na szersze konsekwencje decyzji podjętych przez europarlament.

Polska traci prawo weta? Mentzen: „To hańba!”

Polityk Konfederacji zwrócił uwagę, że rezolucja oznacza przekazanie decyzyjności w sprawach obronności z Polski do Brukseli, co pozbawia nasz kraj prawa weta. – Głosowaliście za tym, żeby co roku przekazywać Ukrainie ponad 8 mld zł. Za te pieniądze można by wszystkich emerytów zwolnić z podatku dochodowego – grzmiał Mentzen. Jego słowa spotkały się z głośnymi reakcjami na sali, gdzie słychać było okrzyki „hańba”.

Mentzen podkreślił również, że decyzje dotyczące zamówień w przemyśle zbrojeniowym będą teraz realizowane przez firmy francuskie i niemieckie, a Polska otrzyma jedynie niewielki procent środków. – Jak poprzednio Unia przekazała na amunicję 500 mln euro, do Polski trafiło 2 mln, pół procent. I teraz będzie tak samo – mówił.

„Podajcie się do dymisji!”

Polityk Konfederacji nie pozostawił suchej nitki na rządzących, zarzucając im brak odpowiedzialności za polską obronność. – Jeżeli nie chcecie rządzić Polską i odpowiadać za polską obronność, to się podajcie do dymisji, a nie przekazujecie to Berlinowi – zakończył swoje emocjonalne wystąpienie.

Co dalej z polską obronnością?

Decyzje podjęte przez Parlament Europejski budzą kontrowersje nie tylko wśród polityków, ale także wśród obywateli. Przekazanie kompetencji w zakresie obronności do Brukseli może mieć daleko idące konsekwencje dla suwerenności Polski. Czy rządzący odpowiedzą na zarzuty Mentzena? Czy Polska będzie w stanie zachować kontrolę nad swoją obronnością w obliczu coraz większej integracji w ramach UE? Te pytania pozostają na razie bez odpowiedzi.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version