Prezydent USA Donald Trump doda „najsurowsze kary” dla osób odpowiedzialnych za wandalizm samochodów Tesla i dealerów w kraju, uznając je za akty terroryzmu — powiedziała sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt na kanale Fox News Channel.

„Prezydent Trump potępia tę przemoc i jest zdeterminowany, aby przywrócić prawo i porządek w naszym kraju. Zapewni również najsurowsze kary dla tych, którzy uczestniczą w tej brutalnej przemocy” – powiedziała, komentując trwające w kraju akty wandalizmu.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2025/03/Tesla.mp4

Levitt dodał, że władze USA badają ataki, traktując je jako akty „krajowego terroryzmu”.
Wcześniej prokurator generalna kraju Pamela Bondi powiedziała, że władze USA uważają akty wandalizmu wobec właścicieli samochodów i dealerów marki Tesla, a także ściganie amerykańskiego przedsiębiorcy i szefa Departamentu Efektywności Rządu (DOGE) Ilona Muska, który jest właścicielem Tesli, za zorganizowane.

W wywiadzie dla kanału telewizyjnego Fox News Bondi wskazał, że władze do tej pory oskarżyły kilka osób zamieszanych w takie incydenty, którym grozi teraz od pięciu do 20 lat więzienia. Według prokurator generalnej, władze zamierzają wnieść więcej oskarżeń, nikt nie będzie tego tolerował.

Wcześniej Musk powiedział, że akty wandalizmu przeciwko Tesli są popełniane przez osoby niestabilne psychicznie i „płatnych agitatorów”. Washington Post napisał, że pracownicy i inwestorzy Tesli, której właścicielem jest Musk, obawiają się, że sojusz przedsiębiorcy z Trumpem i jego rola w administracji prezydenckiej szkodzą reputacji firmy. W publikacji zauważono, że od inauguracji Trumpa popełniono kilkanaście aktów wandalizmu przeciwko obiektom Tesli – w momencie, gdy Musk stał się „najbardziej znanym zwolennikiem Trumpa”.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version