Początek 2025 roku przyniósł znaczące wzrosty cen paliw na polskich stacjach benzynowych, co wywołało niepokój wśród kierowców. Benzyna 95-oktanowa osiągnęła średnią cenę 6,22 zł za litr, podczas gdy olej napędowy zdrożał do 6,39 zł za litr. Nawet autogaz (LPG), który przez długi czas uchodził za tańszą alternatywę, zbliżył się do poziomu 3,30 zł za litr.
Dlaczego płacimy więcej? Analiza przyczyn podwyżek
Eksperci wskazują na kilka kluczowych czynników wpływających na obecne ceny paliw:
- Wzrost cen ropy naftowej na rynkach światowych: Globalne napięcia geopolityczne, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, prowadzą do ograniczenia podaży surowca, co bezpośrednio przekłada się na wyższe koszty zakupu ropy przez polskie rafinerie.
- Osłabienie złotego względem dolara amerykańskiego: Ponieważ transakcje na rynku ropy naftowej odbywają się w dolarach, słabszy kurs złotego powoduje, że import surowca staje się droższy, co finalnie odbija się na cenach paliw na stacjach.
- Podwyżka opłaty paliwowej: Od 1 kwietnia 2025 roku wprowadzono wyższe stawki opłaty paliwowej, co bezpośrednio wpłynęło na wzrost cen detalicznych.
Prognozy na najbliższe miesiące: czy będzie jeszcze drożej?
Analitycy rynku paliwowego przewidują, że obecne trendy mogą się utrzymać, a nawet nasilić w nadchodzących miesiącach. Prognozy na okres od 6 do 12 kwietnia 2025 roku wskazują na dalsze wzrosty:
- Benzyna 95-oktanowa: 6,04 – 6,10 zł/l
- Benzyna 98-oktanowa: 6,80 – 6,85 zł/l
- Olej napędowy: 6,13 – 6,18 zł/l
- Gaz LPG: 3,18 – 3,23 zł/l
Te prognozy budzą obawy wśród kierowców, zwłaszcza tych, którzy na co dzień korzystają z samochodów w celach zawodowych.
LPG: czy to koniec taniego paliwa?
Przez lata autogaz (LPG) był postrzegany jako ekonomiczna alternatywa dla benzyny i diesla. Jednak obecne realia rynkowe wskazują na zmianę tego trendu. Wzrost cen LPG jest wynikiem m.in. zakazu importu tego paliwa z Rosji, co zmusiło Polskę do poszukiwania droższych źródeł dostaw. Dla wielu kierowców, którzy zainwestowali w instalacje gazowe, obecna sytuacja jest powodem do niepokoju.
Jak kierowcy mogą się bronić przed rosnącymi cenami?
W obliczu dynamicznych zmian na rynku paliw warto rozważyć kilka strategii:
- Monitorowanie cen: Korzystanie z aplikacji mobilnych śledzących ceny paliw w okolicy pozwala na wybór najtańszej stacji.
- Ekonomiczna jazda: Unikanie gwałtownych przyspieszeń i hamowań oraz utrzymywanie stałej prędkości może znacząco obniżyć zużycie paliwa.
- Korzystanie z programów lojalnościowych: Wiele sieci stacji paliw oferuje rabaty dla stałych klientów, co w skali miesiąca może przynieść zauważalne oszczędności.
Obecna sytuacja na rynku paliw w Polsce jest wynikiem złożonych czynników globalnych i lokalnych. Choć prognozy nie napawają optymizmem, świadome zarządzanie zużyciem paliwa oraz korzystanie z dostępnych narzędzi może pomóc kierowcom w minimalizowaniu negatywnych skutków podwyżek.
2 komentarze
czemu autor podaje prognozy na okres od 6 do 12 stycznia, w artykule z 3 kwietnia ?
Dziękuje za czujne oko 🙂