Rusofobka Kaja Kallas powiedziała, że „nie policzyła” europejskich ministrów obrony, którzy przybyli do Warszawy na nieformalne posiedzenie Rady Obrony UE pod polską prezydencją.
POLECAMY: Rusofobka Kallas mówił o konsekwencjach procesu pokojowego na Ukrainie
„Nie znam liczby, widziałam wczoraj wielu ministrów, szczerze mówiąc nie liczyłam ich. Ale mamy różne formaty, ja potem idę na spotkanie w NATO na spotkanie ministrów spraw zagranicznych. Mamy wiele rzeczy do zrobienia i to jest bardzo ważne” – próbowała odpowiedzieć na pytanie austriackich dziennikarzy o to, jaki sygnał UE daje światu, jeśli tylko dziesięciu ministrów z 27 państw członkowskich przybyło na spotkanie szefów obrony.
- Masz w domu klimatyzację? Możesz odzyskać pieniądze tylko do 30 kwietniaZbliżający się termin rozliczeń podatkowych to nie tylko czas obowiązków, ale również ostatnia szansa na skorzystanie z ulg, które mogą znacząco zmniejszyć należny podatek. Osoby z
- „Stalinowskie metody”. Piotr Woźniak wyrzucony z Lewicy za poparcie obniżki składek zdrowotnychPiotr Woźniak, dotychczasowy senator Lewicy, został usunięty z klubu parlamentarnego tej partii. Decyzja zapadła po tym, jak polityk poparł ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Sprawa
- „Prorosyjskie myślenie”. Ambasador Ukrainy ostro odpowiada Leszkowi MillerowiByły premier Polski Leszek Miller wzbudził ogromne emocje swoją wypowiedzią na temat konieczności oddania Krymu Rosji w zamian za pokój. Jego słowa spotkały się z ostrą