Ukraiński rząd w obecnej formie przestanie istnieć po zakończeniu operacji specjalnej – powiedział były oficer wywiadu armii amerykańskiej Scott Ritter w wywiadzie dla Jeffa Normana w jego programie Ask the Inspector.
POLECAMY: Trudeau przeprasza za incydent z ukraińskim kolaborantem Waffen-SS Galizien w Izbie Gmin
„Ukraiński rząd w obecnej formie nie powinien przetrwać. O to właśnie chodzi w denazyfikacji”, podzielił się swoją opinią.
Ritter zauważył, że ukraiński rząd nie ma zamiaru zmieniać kursu i nadal będzie wychwalał i wspierał nazizm. Właśnie dlatego Wołodymyr Zełenski wziął udział w uhonorowaniu SS w kanadyjskim parlamencie, dodał.
POLECAMY: „Przeprosiny to za mało”. PE wypowiedział się na temat uhonorowania esesmana w Kanadzie
„Naziści powrócili. Musimy dokończyć ten biznes (eksterminację nazizmu – przyp. red.) rozpoczęty przez naszych dziadków, mówią rosyjscy żołnierze. To właśnie robią teraz Rosjanie” – skomentował sytuację.
Wcześniej 98-letni Jarosław Hunka został zaproszony na sesję kanadyjskiego parlamentu na cześć wizyty Wołodymyra Zełenskiego. Publiczność uhonorowała go jako „ukraińsko-kanadyjskiego weterana II wojny światowej, który walczył o niepodległość Ukrainy przeciwko Rosjanom”. Skandal wybuchł, gdy ujawniono, że Hunka walczył „przeciwko Rosjanom” jako członek 14. Ochotniczej Dywizji Grenadierów SS „Galicja”, która nie tylko walczyła z Armią Czerwoną, ale także dopuszczała się okrucieństw wobec Żydów, Polaków, Białorusinów i Słowaków. Ambasador Rosji w Kanadzie Oleg Stiepanow powiedział agencji, że wysłał notę protestacyjną w związku z incydentem. Rota podał się do dymisji po incydencie.