Nawet rok pozbawienia wolności grozi urzędnikom magistratu w Puławach (woj. lubelskie), którzy wyrzucili do kontenera na odpady dwa worki z flagami państwowymi i flagami miejskimi, uznając, że są już zużyte. Prezydent miasta złożył zawiadomienie do prokuratury. Flag nie rozcięto bowiem w celu rozdzielenia barw narodowych ani nie dopilnowano, żeby zostały spalone w miejscu niepublicznym.
Rzecz wyszła na jaw podczas ostatniej sesji Rady Miasta Puławy. Mieszkanka poinformowała, że na terenie Zakładu Usług Komunalnych, w miejscu przeznaczonym na składowanie odpadów, znalezione zostały dwa worki z flagami państwowymi oraz flagami miejskimi, które – jak stwierdziła – były w dobrym stanie i nadawały się do użytku.
W magistracie wszczęta została wewnętrzna kontrola. Po przejrzeniu monitoringu wyszło na jaw, że worki zostały przywiezione przez pracowników wydziału gospodarczego urzędu.
Taka metoda usuwania flag narusza jednak obowiązujące przepisy. Za czyn ten zgodnie z art. 137 k.k. grozi nawet rok pozbawienia wolności.
„Nie rozcięto ich wzdłuż w celu rozdzielenia barw narodowych ani nie dopilnowano, żeby zostały spalone w miejscu niepublicznym. Wskutek tego znalazły się w miejscu, w którym nie powinny się znaleźć – w kontenerze PSZOK przeznaczonym na tekstylia, do którego dostęp miały osoby postronne” – głosi oświadczenie.
POLECAMY: Zasady eksponowania flagi RP z innymi flagami
Dostali kary porządkowe. Mogą ponieść dalsze konsekwencje
Pracownicy zostali już ukarani karami dyscyplinarnymi w postaci sankcji określonych w Kodeksie pracy. W zależności od dalszego przebiegu sprawy, możliwe jest jednak zastosowanie dodatkowych środków dyscyplinarnych.
Prezydent zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Puławach o potencjalnym popełnieniu przestępstwa – publicznego znieważenia symbolu państwowego (co może skutkować grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawieniem wolności do roku) lub naruszenia przepisów dotyczących symboli Rzeczypospolitej Polskiej (co grozi aresztem lub grzywną).
POLECAMY: Ukrainizacja Polski na koszt polskiego podatnika postępuje
„Urząd miasta deklaruje pełną współpracę z prokuraturą i policją w celu wyjaśnienia wszystkich aspektów tej sprawy” – czytamy w oświadczeniu.
Jak w rozmowie z lokalnymi mediami prezes Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych, poinformowała, że znalezione flagi zostały maszynowo zmielone.