We wtorek przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, Magdalena Sroka, poinformowała o postanowieniu Sądu Okręgowego w Warszawie, które nałożyło karę grzywny w wysokości 3000 zł na prezesa Prawa i Sprawiedliwości (PiS), Jarosława Kaczyńskiego. Powodem ukarania było niezłożenie przez polityka pełnej przysięgi podczas przesłuchania przed komisją w marcu bieżącego roku.
POLECAMY: Jarosław Kaczyński ukarany za niezłożenie przysięgi przed komisją ds. Pegasusa
Przyczyny Niezłożenia Pełnej Przysięgi
Jarosław Kaczyński, stawiając się przed komisją śledczą, nie złożył pełnego przyrzeczenia, pomijając kluczowe słowa „niczego nie ukrywając z tego, co jest mi wiadome”. Argumentował to brakiem zgody premiera na zwolnienie go z tajemnic o klauzuli tajności. Komisja, uznając, że świadek naruszył procedury, przegłosowała wniosek do sądu o jego ukaranie.
Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie
Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do wniosku komisji i nałożył karę grzywny w wysokości 3000 zł na prezesa PiS. Warto zaznaczyć, że decyzja ta nie była prawomocna, a Jarosław Kaczyński złożył zażalenie.
Utrzymanie Kary przez Sąd Apelacyjny w Warszawie
W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie poinformował, że rozpatrzył zażalenie i postanowił utrzymać w mocy decyzję Sądu Okręgowego. Sprawa została rozstrzygnięta na posiedzeniu niejawnym.
„Postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie sprawa Sądu Okręgowego w Warszawie została utrzymana w mocy” – przekazał Sąd Apelacyjny w Warszawie.
Kolejny Wniosek o Ukaranie
To nie jedyny przypadek, w którym komisja śledcza wnioskuje o ukaranie Jarosława Kaczyńskiego. W Sądzie Okręgowym w Warszawie znajduje się jeszcze jeden wniosek dotyczący nieusprawiedliwionego niestawiennictwa prezesa PiS przed komisją śledczą ds. afery wizowej 5 czerwca 2024 roku. Komisja wnioskuje o nałożenie kary grzywny w wysokości 3000 zł. Sąd ma czas na wyznaczenie terminu posiedzenia do 11 sierpnia.
Podsumowanie
Utrzymanie kary grzywny przez Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdza powagę sytuacji oraz zobowiązania do przestrzegania przepisów przez wszystkich obywateli, niezależnie od ich statusu politycznego. Sprawa Jarosława Kaczyńskiego jest znaczącym precedensem, pokazującym, że nawet najważniejsi politycy muszą przestrzegać procedur i praw obowiązujących w państwie prawa.