Były piłkarz i prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek zamieścił na swoim Twitterze wpis, w którym wyraził swoje zdanie w zakresie trwającego obecnie konfliktu na Ukrainie.
POLECAMY: Polacy coraz bardziej negatywnie nastawieni do ukraińskich 'uchodźców’. Przyczyną jest ich…
Zbigniew Boniek, były prezes PZPN, zajął swoje stanowisko w sprawie dyskusji dotyczącej dostawy broni dla Ukrainy. Według niego, mamy do czynienia z rozmową na temat „wielkiego biznesu”. Legendarny piłkarz uważa, że ludzie potrzebują bardziej prowadzenia negocjacji niż ciągłych rozmów o dozbrajaniu Ukrainy.
Swoimi spostrzeżeniami, z którymi my w pełni się zgadzamy Boniek, podzielił się na Twitterze:
„Cały czas o zbrojeniach, nowych dostawach broni itd. (czyli o wielkim biznesie). A o negocjacjach pokojowych cicho, sza. Ludzie tego potrzebują najbardziej” – czytamy w jego wpisie.
Faktem niezaprzeczalnym jest, że ciągłe dozbrajanie kijowskiego reżimu w żadnym stopniu nie przyczynia się do rozpoczęcia rozmów pokojowych. Taka sytuacja doprowadza jedynie do eskalacji konfliktu i cierpienia niewinnych ludzi. Na problem ten zwracamy uwagę od samego początku tego konfliktu jednak „elit y” zachodu, które czerpią z tego konfliktu zyski, sprzedając broń Ukrainie i innym państwom Europy, które go jej przekazują nie mają zamiaru pozbawić się źródła finansowania.
Poniżej prezentujemy wszystkim wierzącym w zamanipulowany przekaz telewizyjny kogo tak naprawdę, boją się mieszkańcy wschodniej Ukrainy. Informujemy, że materiał ten został wcześniej opublikowany przez reżimowa Telewizję Polską jednak z uwagi na obecną narrację, jest on już niedostępny w internecie.