Do 1 marca wszyscy studenci kierunków medycznych powinni być zaszczepieni przeciw COVID-19, a niektóre uczelnie uzależniają od tego kontynuowanie studiów. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich ogranicza to prawo do nauki, bo przepisy nie przewidują takiej sankcji za niepoddanie się obowiązkowym szczepieniom. Ponadto w tym miejscu należy dodać, że władze uczelni nie otrzymały prawa do weryfikacji danych o zaszczepieniu które zgodnie z art. 9 ust 1 RODO są zaliczane do danych wrażliwych.
Więcej o bezprawnym obowiązku szczepienia po interpretacji (która nie stanowi prawa) przedstawionej przez MZ można przeczytać w artykule: Według MZ szpital, przychodnia lub apteka mogą zwolnić pracownika, który się nie zaszczepi
Studenci medycyny skarżą się Rzecznikowi Praw Obywatelskich, że po wprowadzeniu obowiązkowych szczepień dla medyków niektóre uczelnie uzależniają możliwość kontynuowania studiów od zaszczepienia przeciwko COVID-19. Wymagają też od studentów dostarczania do dziekanatów dokumentów potwierdzających szczepienie.
Zgodnie z przyjętymi przez rząd przepisami, do 1 marca 2022 r. szczepionkę muszą przyjąć osoby wykonujące zawód medyczny, farmaceuci, studenci medycyny i pracownicy podmiotów medycznych.
RPO przyznaje, że niepoddanie się obowiązkowym szczepieniom faktycznie może prowadzić do pewnych sankcji, ale jak zauważa, ich katalog jest zamknięty i próżno w przepisach szukać podstaw do ograniczenia możliwości nauki niezaszczepionych studentów. – Takie działania są zatem ograniczeniem konstytucyjnie chronionego prawa do nauki – podkreśla.
Jak dodaje, władze uczelni nie mogą też weryfikować informacji dotyczących faktu zaszczepienia się przeciw COVID-19. – Nakładanie na studentów obowiązku dostarczania dokumentów potwierdzających szczepienie może być odczytywane jako ograniczenie prawa do ochrony prywatności, w sytuacji gdy uczelnia przetwarza dane studentów dotyczące zdrowia. Tym bardziej, że student, który chce kontynuować naukę, w praktyce nie ma innego wyjścia, jak ujawnienie informacji o pełnym zaszczepieniu – wskazuje Rzecznik.
RPO zaznacza, iż jest świadomy, że przyczyną ograniczeń dla osób niezaszczepionych jest troska o życie i zdrowie studentów, personelu medycznego i pacjentów, a także chęć zapewnienia bezpiecznych warunków kształcenia praktycznego. Dlatego w piśmie do ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego wskazuje, że po wprowadzeniu obowiązku szczepień dla medyków tym bardziej celowe jest podjęcie inicjatywy ustawodawczej, która rozwiąże opisane problemy.
Przypominamy, że RPO już wielokrotnie interweniował w sprawie obrony prawa studentów w MZ oraz bezpośrednio u władz uczelnie, które bez delegacji ustawowej weryfikowały dane o zaszczepieniu z początkiem roku akademickiego, od czego uzależniały prawo do stacjonarnej nauki. Na naszym portalu temat ten poruszony był przez nas wielokrotnie.
ZOBACZ:
Uczelnie medyczne nie mogą odmawiać udziału w praktykach niezaszczepionym studentom
Rektor Uczelni Medycznej MSC w Warszawie wezwany przez MEiN do zaprzestania segregacji sanitarnej