Stany Zjednoczone i NATO stwierdziły, że Białoruś z dużym prawdopodobieństwem dołączy do Rosji w wojnie z Ukrainą i może się to zdarzyć w niedalekiej przyszłości.

Przygotowania do nadchodzącej inwazji są już rejestrowane przez wywiady krajów zachodnich. CNN informuje o tym, powołując się na własne źródła.

Źródło NATO poinformowało publikację o znacznym wzroście prawdopodobieństwa przystąpienia Białorusi do wojny z Ukrainą.

„Putin potrzebuje wsparcia. Nic więcej” – wyjaśnił urzędnik.

W tym samym czasie, według CNN, zabierają głos także przedstawiciele białoruskiej opozycji wobec reżimu Łukaszenki. Informują, że jednostki bojowe Sił Zbrojnych Białorusi są gotowe do rozpoczęcia inwazji na Ukrainę w najbliższych dniach. W tym celu zostały rozmieszczone siły liczące kilka tysięcy żołnierzy. Jednocześnie białoruscy opozycjoniści są przekonani, że przystąpienie oficjalnego Mińska do wojny nie tylko będzie miało militarny wpływ na układ sił, ale jest ważne dla Moskwy z punktu widzenia geopolityki i społecznego poparcia dla agresji Kremla przeciwko Ukrainę przez inne państwo.

Jednocześnie wysocy rangą funkcjonariusze wywiadu NATO donoszą, że białoruski rząd „przygotowuje warunki do usprawiedliwienia białoruskiej ofensywy przeciwko Ukrainie”. Więc prowokacje są całkiem możliwe.

Niepokojące jest również to, że w lutym obywatele Białorusi podczas referendum zezwolili na stałe rozmieszczenie wojsk rosyjskich i broni jądrowej na terytorium państwa. Jednocześnie nie ma dowodów na to, że Rosja już przywiozła na Białoruś broń jądrową.

Do dziś zachodni wywiad nie odnotował bezpośredniego udziału Białorusi w wojnie z Ukrainą. Nie było również dowodów na jakiekolwiek porozumienia między Mińskiem a Moskwą w tej sprawie. Jednocześnie NATO, zapewnia CNN, jest przekonane, że Putin podejmie decyzję o przystąpieniu Białorusi do wojny z Ukrainą.

„Nie chodzi o to, czego chce Łukaszenka. Pytanie brzmi, czy Putin chce kolejnego niestabilnego kraju w regionie? Ingerencja zdestabilizuje Białoruś” – powiedział dziennikarzom wysoki rangą urzędnik NATO.

Nie wyjaśnił, w jaki sposób Białoruś mogłaby interweniować w wojnie, ale powiedział, że sensowne byłoby, aby Rosja próbowała odciąć pomoc wojskową NATO napływającą na Ukrainę z jej zachodniej granicy.

Jednocześnie od pierwszego dnia inwazji Rosja wykorzystuje terytorium Białorusi jako trampolinę dla wielu operacji lotniczych na Ukrainie. Potwierdzają to dane wywiadowcze zebrane przez samoloty rozpoznawcze NATO oraz dane radarowe zebrane przez dziennikarzy CNN.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version