W czwartek, 24 marca ukazał się wywiad z Ambasadorem Ukrainy w Polsce, Andrij Deszczycia, który podczas udzielonego wywiadu przekazał, że wspólnie z polskim rządem pracują nad przyjęciem państwowego programu „który zapewni budowę i zapewnienie szybkiego, ale wysokiej jakości mieszkań obywatelom Ukrainy, którzy zamierzają pozostać w Polsce.” Poinformował również, że starają się też na ten cel pozyskać środki unijne.
Pomoc Polski była naprawdę nieoceniona. Obejmuje to przyjmowanie uchodźców – od początku wojny do Polski wyjechało ponad 2 mln Ukraińców oraz transfer broni. Nasi sąsiedzi stali się także centrum przekazywania na Ukrainę pomocy humanitarnej i wojskowej. – przekazał.
Deszczycia dodał przy tym, że wciąż „nierozwiązana pozostaje kwestia mieszkaniowa” i że jest to „duży problem”. Wielu Polaków zabierało ludzi do domu. Istnieją hotele lub akademiki, które zapewniają bezpłatne zakwaterowanie lub przynajmniej ceny minimalne. Ale minął miesiąc, a teraz pojawia się pytanie: co dalej? Musimy znaleźć rozwiązanie tego problemu mieszkaniowego.
Dopytywany jak ambasada będzie chciała pomóc w tej sprawie odpowiedział:
– „Udział ambasady jest możliwy tylko w taki sposób, że współpracujemy z polskim rządem, informujemy o problemach, jakie mają Ukraińcy. Każdego dnia nasze konsulaty przyjmują wnioski od obywateli Ukrainy.
Wiemy z pierwszej ręki, jakie są największe problemy i przekazujemy te wiadomości polskiemu rządowi.
Jeśli chodzi o mieszkalnictwo, obecnie współpracujemy z polskim rządem nad przyjęciem programu państwowego, który zapewni budowę i zapewnienie szybkiego, ale wysokiej jakości mieszkań obywatelom Ukrainy, którzy zamierzają pozostać w Polsce.
Interesuje się tym zarówno rząd, jak i samorządy, bo w Polsce istnieje zapotrzebowanie na siłę roboczą i siłę roboczą. Wszyscy są zainteresowani tymi ludźmi, którzy teraz zaczynają pracować i zarabiać na siebie.” – możemy przeczytać
Zapytany o to jak wygląda obecna sytuacja na Ukrainie z ukraińskimi uchodźcami? Jak są odbierane? A gdzie lepiej udać się do tych, którzy jadą dopiero teraz?
– „Przede wszystkim chciałem powiedzieć, że jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak Polacy przyjmowali Ukraińców w czasie kłopotów i wojny.
Pracuję w Polsce od dawna, ale nigdy nie widziałem takiej egzaltacji i takiej otwartości i szczerości ze strony Polaków wobec Ukraińców.
Przejawiało się to przede wszystkim na poziomie ludzkim, kiedy zwykli ludzie przyjeżdżali do granicy własnymi samochodami, zabierali tych Ukraińców, którzy przekroczyli granicę, i zabierali ich do domu.
Ale również państwo na szczeblu centralnym, samorządy, organizacje pozarządowe, wolontariusze bardzo aktywnie angażują się w tę akcję pomocy Ukraińcom.
W bardzo krótkim czasie powstała przy granicy odpowiednia infrastruktura, w pobliżu punktów kontrolnych, gdzie osoby przekraczające granicę mogły znaleźć ciepło, ciepłe jedzenie, ubrania, ale co najważniejsze – ciepłe serca Polaków i dobre słowo wsparcia.
Teraz sytuacja nieco się ustabilizowała. Jest coraz bardziej kontrolowany – liczba osób przekraczających granicę nie jest już tak duża, jak podczas pierwszej fali.
Ale generalnie granicę ukraińsko-polską przekroczyło około dwóch milionów ludzi. A szacujemy, że około 1,5 miliona z nich nadal pozostaje w Polsce.”- odpowiedział
source:eurointegration/kresy
5 komentarzy
Przeciez ukrainy juz nie bedzie a ten ambasador to prktycznie jaki kraj reprezentuje? gadac sobie moze…
To jakoś dramat dla Polaków nie ma. Mieszkań ale dla ukraincow oczywiście że się znajdą
Panie premierze Morawiecki: to już zbudowaliście 100 tysięcy mieszkań? Czy coś przeoczyłem?
Tu nie chodzi już o to by ci ludzie gdzieś mieszkali ale by mieli wybudowane mieszkania jak określono w wysokim standardzie, czyli blokowiska z lat 80 odpadają . Czy polski rząd na te postulaty się zgodził? Jeśli tak to chyba ktoś oszalał bo wielu Polaków mieszka w starym budownictwie albo nie na w ogóle mieszkań tylko kątem pomieszkuje u rodziny.
Papier jest cierpliwy. Za bardzo nie liczcie na obietnice PIS.