Trudno sobie wyobrazić skalę kryzysu, który czeka Rosję. Taki eksperyment nie został jeszcze przeprowadzony na świecie: sankcje i odejście międzynarodowych firm doprowadzą do katastrofalnego spadku dochodów Rosjan.
Oleg Itskhoki, profesor ekonomii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, mówił o tym w wywiadzie dla The Bell. „To jest eksperyment na rosyjskiej gospodarce i rosyjskiej ludności, który nigdy nie został przeprowadzony na taką skalę nigdzie… Trudno sobie nawet wyobrazić skalę kryzysu, a to słowo nie jest adekwatne do sytuacji ”, mówi ekspert.
Wśród głównych wstrząsów ekonomista wymienia zniknięcie niektórych towarów z kraju. Import kluczowych komponentów zostanie zamknięty. Miały znikomą wartość w ostatecznym koszcie towaru, ale bez nich nie da się wyprodukować gotowego produktu.
„Oznacza to, że brak tych składników może być kluczowy i niektóre towary po prostu znikną. A takie niedobory wywołają efekt kaskadowy, bo jeśli jeden towar zniknie w gospodarce, to często prowadzi to do problemów z produkcją innych towarów” mówi Icchoki.
Ekonomista uważa, że może się okazać, że spowolnienie gospodarcze będzie tak silne, że reżim polityczny nie będzie w stanie go przetrwać. „Pamiętajmy, co działo się w latach 80., a potem w latach 90., kiedy była ogromna liczba rządowych miejsc pracy, a pensje nie były wypłacane miesiącami dodał Profesor.
