Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbywa wirtualną wycieczkę po całym świecie z wideokonferencją do parlamentów na całym świecie, czasami z kłopotliwymi skutkami.
W czwartek wybuchła poważna awantura, kiedy Zełenski przywiózł z Mariupola ukraińskiego żołnierza greckiego pochodzenia, który akurat był członkiem neonazistowskiego pułku Azowa. Grecja była pod okupacją nazistowską podczas II wojny światowej i toczyła zaciekłą wojnę partyzancką z nazizmem (później zdradzona przez Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone).
Z Zełenskim na ekranie mężczyzna, który podał tylko swoje imię, powiedział Parlamentowi: „Mówię do ciebie jako człowiek pochodzenia greckiego. Nazywam się Michał. Mój dziadek walczył z nazistami podczas II wojny światowej. Urodziłem się w Mariupolu i teraz również walczę w obronie mojego miasta przed rosyjskimi nazistami.”
Alexis Tsipras, lider głównej partii opozycyjnej, SYRIZA-Progressive Alliance, skrytykował pojawienie się bojownika Azowa przed parlamentem.
„Solidarność z narodem ukraińskim jest oczywista. Ale naziści nie mogą przemawiać w parlamencie” – powiedział Tsipras w mediach społecznościowych. „Przemówienie było prowokacją”. Powiedział, że premier Grecji Kyriakos Mitsotakis „ponosi pełną odpowiedzialność. … Mówił o historycznym dniu, ale to historyczny wstyd”.
Były premier Grecji Antonis Samaras nazwał wideo odtwarzane w parlamencie „wielkim błędem”. A były minister spraw zagranicznych Nikos Kotzias powiedział: „Grecki rząd nieodpowiedzialnie podkopał walkę narodu ukraińskiego, oddając głos nazistom. Obowiązki są ciężkie. Rząd powinien opublikować szczegółowy raport z przygotowań i kontaktów do wydarzenia.”
Partia MeRA25 byłego ministra finansów Yanisa Varoufakisa powiedziała, że wydarzenie przekształciło się w „nazistowską fiestę. Grecki Reporter powiedział, że rzecznik rządu przyznał się do błędu, ale następnie wykorzystał go do oczernienia SYRIZY jako rosyjskich apologetów:
„Socjalistyczna partia KINAL wydała oświadczenie, pytając, dlaczego greccy prawodawcy nie zostali poinformowani o wideo interwencji członka batalionu Azowskiego i wezwali przewodniczącego greckiego parlamentu do poniesienia odpowiedzialności.
Rzecznik rządu Giannis Oikonomou powiedział, że włączenie przesłania batalionu Azowskiego było „niepoprawne i niewłaściwe”. Nie powiedział jednak, kto powinien być za to odpowiedzialny.
Niemniej jednak Oikonomou zaatakował SYRIZĘ za rzekome „wykorzystanie tego błędu… w celu usprawiedliwienia rosyjskiej inwazji. (…) Czas na jasną odpowiedź: czy są po stronie Ukraińców, którzy walczą o swoją wolność, czy [po stronie] najeźdźców Putina? powiedział.”
Nierówny sens historii Zełenskiego
W swoim przemówieniu Zełenski powiedział:
„Od ponad miesiąca codziennie budzę się myśląc o Mariupolu, niszczonym przez wojska rosyjskie. Na granicy z Mariupolem wciąż jest 100 000 osób. Nie ma już budynku. Mariupol został zniszczony…
Ukraina jest jednym z krajów prawosławnych schrystianizowanych przez Greków. W kulturze i historii ukraińskiej będzie widać, że stracimy dużą część historii, jeśli stracimy kulturę, którą przyniosła kultura grecka.
Wolność lub śmierć to było to, co mówili twoi rewolucjoniści. Tak samo krzyczymy dzisiaj”. [odniesienie do hasła rewolucji greckiej z 1821 r.]
Ignorowanie cierpień Grecji pod niemieckim nazizmem było nieco pogorszone przez sprowadzenie ze sobą nazisty, aby zwrócił się do greckich prawodawców. Zełenski już wcześniej wpadał w tarapaty, odwołując się do historii narodu w swoich wystąpieniach do parlamentów. Wywołał oburzenie w Izraelu za porównanie tego, przez co przechodzi dziś Ukraina z Holokaustem , całkowicie ignorując rolę, jaką w tym Holokauście odegrali ukraińscy faszyści.
W swoim przemówieniu do Rady Bezpieczeństwa ONZ we wtorek Zełenski powiedział, że Rosja popełniła najgorsze zbrodnie wojenne od II wojny światowej, ignorując znacznie większą zbrodnię agresji Stanów Zjednoczonych przeciwko Irakowi zbudowaną całkowicie na kłamstwach.
Tak jak robią to zachodnie rządy i korporacyjne media, ukraińska ambasada w Atenach zaprzeczyła, że Azov jest pułkiem neonazistowskim , pomimo noszenia na mundurach Waffen-SS Wolfsangel i otwartego politycznego sojuszu z nazizmem. Ambasada zamiast tego próbowała odwrócić sytuację.
„Rosja przez wiele lat próbowała „zaszczepić” w umysłach Greków mit, że pułk „Azow” jest paramilitarną niezależną jednostką działającą w Mariupolu” – czytamy w oświadczeniu ambasady. „Film … nie ma nic wspólnego z tymi nazistowskimi czynami, które Rosjanie popełniają na naszej ziemi i przeciwko naszemu ludowi”. 3
POLECAMY: Partie greckie nazwały przemówienie Zełenskiego i ludu Azowskiego hańbą
Rzeczywiście, zachodnie media w dużej mierze zignorowały tę historię. Ani The New York Times , ani The Washington Post nie napisały nic o tym, co wydarzyło się w greckim parlamencie, a The Wall Street Journal opublikował tylko fotorelację, która nie wspomniała o kontrowersji.
Oto pełne wideo z adresem Zełenskiego (po grecku):