Minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał, że już wkrótce będziemy mogli na dobre pożegnać się z paszportami covidowym. Tym samym kwestia, która była przyczyną sporu publicznego w naszym kraju, przejdzie już wkrótce do historii.
Adam Niedzielski poinformował, że obecnie w resorcie trwają analizy prawne w związku z przekształceniem stanu epidemii w stan zagrożenia epidemicznego. – Myślę, że decyzja o zniesieniu stanu epidemii będzie w kwietniu. Musimy zobaczyć, jakie regulacje prawne muszą być dostosowane – zapewnił.
Ministra zapytano także, czy w związku z coraz mniejszą dzienną liczbą odnotowywanych zakażeń możliwe jest ograniczenie funkcjonowania tzw. paszportów covidowych, przeciwko którym buntowali się Polacy w obawie przed segregacją sanitarną. – Są wyraźne wskazania, że to jest instrument, który wygasa. Powoli się z nim żegnamy – odpowiedział Adam Niedzielski.
Polityk zaznaczył, że decyzja o zniesieniu stanu epidemii jest równoznaczna utrzymaniem stanu zagrożenia epidemicznego, bo resort zdrowia przygotowuje się już na okres powakacyjny. – Absolutnie stan zagrożenia epidemicznego będzie utrzymany. I z takim niepokojem będziemy czekali na wrzesień, na okres powakacyjny – dodał.
Odniósł się do sytuacji w Niemczech, gdzie dziennie jest 200-300 tys. nowych przypadków zakażeń i porównał ją z sytuacją w Polsce. – U nas jest zupełnie inny poziom odporności społecznej, która jest łączną kategorią, patrząc na szczepienia i liczbę osób, które przechorowały. Myślę, że pod względem tego parametru jesteśmy bezpieczniejsi – ocenił.
Minister zdrowia został zapytany czy w związku z tym możliwe jest ograniczenie funkcjonowania paszportów covidowych. – Tutaj są wyraźne wskazania, że to jest instrument, który wygasa, mówiąc delikatnie – stwierdził. – Powoli się żegnamy (z paszportem covidowym) – dodał.
Źródło: Polsat News