Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie schodzi z obranej drogi do stworzenia gospodarki na wzór PRL-u. Tym razem wicepremier Henryk Kowalczyk zapowiedział powstanie państwowej sieci sklepów spożywczych na bazie Krajowej Grupy Spożywczej.
Kilka tygodni temu wicepremier Jacek Sasin zapowiedział utworzenie Krajowej Grupy Spożywczej, która ma skonsolidować siedem spółek Skarbu Państwa z sektora spożywczego. Polityk tłumaczył, że rząd zamierza „dokonywać akwizycji do polskiego holdingu spożywczego”. Już wtedy nie brakowało komentarzy, że PiS chce budować gospodarkę na wzór PRL-u.
Coraz bliżej powołania Krajowej Grupy Spożywczej. Po przyjętej w ubiegłym tygodniu uchwale Rady Ministrów trwają prace nad statutem nowego podmiotu i jego rejestracją w Krajowym Rejestrze Sądowym. Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiada, że finalizacja procesu nastąpi na przełomie maja i czerwca.
20 kwietnia Rada Ministrów przyjęła uchwałę powołującą do życia Krajową Grupę Spożywczą, a właściwie zezwalającą na włączanie do Krajowej Spółki Cukrowej, która będzie trzonem holdingu, majątku innych spółek rolnych.
– Tak naprawdę zostaje nam już tylko wypracowanie statutu, podpisanie aktu notarialnego i rejestracja w Krajowym Rejestrze Sądowym. W tym momencie możemy powiedzieć, że holding spożywczy już powstał. Sądzę, że formalne powstanie, czyli wpis do KRS-u, powinno nastąpić na przełomie maja i czerwca – mówi Biznes Henryk Kowalczyk, wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi.
Jeszcze dalej w zapowiedziach poszedł Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa. Jemu z kolei marzy się… państwowa sieć sklepów spożywczych. – Zadań (Krajowej Grupy Spożywczej – przyp. red.) może być bardzo dużo, a może nawet w przyszłości to będzie jakaś sieć handlowa, kto wie, to są też takie elementy, które mogłyby powodować, że rolnik nie będzie bezradny wobec wielkich koncernów – przekazał Newserii polityk PiS.
Choć wicepremier podkreśla, że pomysł rządu „nie ma nic wspólnego z PRL-em”, to łatwo odnieść wrażenie, że jest on żywcem przeniesiony z czasów słusznie minionych, czyli wzorowany na gospodarce planowanej centralnie. To w przeszłości bardzo źle zakończyło się dla Polaków i rodzimej gospodarki. „Państwo PiS, to jest PRL bis” – komentują internauci.
Źródło: Newseria/wkraju24
3 komentarze
społem vs pewex
Na fotce jeden z nowo otwartych marketów „PIS” Polish Investmen Shop
Zapomniałem dodać że za realizację bierze się tradycyjnie nijaki Sasin.Więc wicie i rozumicie jak to bedzie.