Członkowie administracji prezydenta USA Joe Bidena wyrażają obawy, że zakup Twittera przez amerykańskiego przedsiębiorcę Elona Muska będzie wiązał się z powrotem byłego głowy państwa republikanina Donalda Trumpa do jej sieci społecznościowej o tej samej nazwie, donosi CNBC, powołując się na źródła.
POLECAMY: Elon Musk zgadza się kupić Twittera za 44 miliardy dolarów
W poniedziałek oficjalnie ogłoszono, że Elon Musk, założyciel SpaceX i Tesla, kupuje Twittera za 44 miliardy dolarów.
Według tych danych administracja Bidena uważnie śledzi postępy transakcji na Twitterze, obawiając się, że przekazanie firmy w ręce Muska doprowadzi do fali dezinformacji w należącym do firmy serwisie społecznościowym. To z kolei może niekorzystnie wpłynąć na pozycję Partii Demokratycznej w przededniu zaplanowanych na ten rok wyborów śródokresowych w USA, a także zbliżających się wyborów prezydenckich w 2024 roku.
Biały Dom nie wyklucza, że Musk może pozwolić Trumpowi i wielu powiązanym z nim politykom republikańskim na przywrócenie dostępu do Twittera, którego były prezydent USA przez długi czas był pozbawiony. Obawy przed taką perspektywą wyrażają najbliżsi współpracownicy Joe Bidena , w tym były szef państwa Barack Obama.
Sam Trump wcześniej stwierdził, że nie zamierza wracać na Twittera i nadal pozostanie w założonej przez siebie sieci społecznościowej TRUTH.
Trump został zablokowany z głównych platform społecznościowych po tym, jak odmówił przyznania się do porażki w wyborach 2020, a jego zwolennicy zaatakowali Kapitol.