Odmowa importu rosyjskiej ropy przez Niemcy może spowodować wzrost cen paliw – powiedział niemiecki minister finansów Christian Lindner.
ZOBACZ: Udzielenie pożyczki gotówkowej spółce z o.o. przez wspólnika lub członka zarządu
„W przypadku węgla i ropy naftowej możliwe jest obecnie odrzucenie importu z Rosji. Nie można jednak wykluczyć, że będzie to miało wpływ m.in. na stacje benzynowe; po takiej decyzji mogą wzrosnąć ceny paliw” – powiedział Lindner.
POLECAMY: Ambasador Melnyk skrytykował politykę kanclerza Scholza wobec Ukrainy
Wcześniej rzecznik niemieckiego gabinetu ministrów Steffen Hebeestreit wyjaśnił, że kraje UE dyskutują nad wprowadzeniem embarga na rosyjską ropę jako możliwej części szóstego pakietu sankcji wobec Rosji. Według niego decyzja nie została jeszcze podjęta.
Jeden komentarz
Jakie to przykre..udeerzy…
A miło by było, gdyby uderzenie w Rosję nie uderzało w niemieckie ceny.. może niech kto inny w nią uderzy, co?Np. Polska! Te głupki żyją w nędzy od pokoleń więc nawet się nie połapią, że jest gorzej, bo wciąż ta micha ryżu i 500 jest!