Ambasador Ukrainy w Niemczech, Andrij Melnyk, zdenerwował berlińczyków, składając wieńce pod pomnikiem żołnierzy radzieckich w berlińskim Tiergarten. Obecni wykrzykiwali hasła „Melnik, wynoś się” w języku niemieckim i ukraińskim, jak podał dziennik Berliner Zeitung.
Jak donoszą media, ukraińscy dyplomaci skorzystali również z wyjątku w przepisach czasowo zakazujących eksponowania symboli państwowych Ukrainy i Rosji: jeden z uczestników miał ze sobą flagę, ale berlińska policja uznała ją za zbyt dużą.
„W Tiergarten, w miejscu pamięci Związku Radzieckiego, odbywa się oficjalna ceremonia upamiętniająca ambasadora Ukrainy, podczas której zaproszeni goście mogą wywiesić flagi, co wywołuje niezadowolenie przechodniów. Aby zachować nacisk na pokojowe, godne upamiętnienie, nasz kolega zadbał o to, by flaga ukraińska, która ma około 25 metrów długości, była zwinięta” – poinformowało biuro.
Wcześniej Melnyk nazwał decyzję policji w stolicy Niemiec o zakazie wywieszania flagi narodowej podczas uroczystości upamiętniających 8 i 9 maja „policzkiem wymierzonym narodowi ukraińskiemu”. Obok symboli ukraińskich zakazano również wywieszania flag rosyjskich, wstążek św. Jerzego, wizerunków liter V i Z, mundurów wojskowych i pieśni. Wyjątek stanowiły delegacje dyplomatyczne i kombatanci.
POLECAMY: Berlin zakazał ukraińskich flag i symboli na wydarzeniach w dniach 8-9 maja