Prezydent USA Joe Biden powiedział, że wszyscy powinni być zaniepokojeni rozprzestrzenianiem się małpiej ospy.
Trzydniowa wizyta Bidena w Seulu zakończyła się w niedzielę, po czym prezydent USA udał się do Japonii.
„Nie wiem jeszcze, jaki jest poziom narażenia, ale jest to coś, co powinno niepokoić wszystkich. Ciężko nad tym pracujemy, aby dowiedzieć się, co możemy zrobić i jaka szczepionka, jeśli w ogóle, może być na to dostępna” – powiedział Biden w Pyeongtaek w Korei Południowej przed odlotem, zapytany, co jego doradcy ds. zdrowia powiedzieli mu o rozprzestrzenianiu się ospy małpiej. Tekst przemówienia prezydenta został zamieszczony na stronie internetowej Białego Domu.
Wcześniej CDC poinformowało, że amerykańska służba zdrowia bada jedyny przypadek ospy małpiej u ludzi stwierdzony w tym kraju i uważa, że zagrożenie dla społeczeństwa jest niewielkie.
Wcześniej Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że liczba przypadków ospy małpiej u ludzi wzrosła do 92, przy czym nie odnotowano żadnego zgonu.
POLECAMY: WHO ostrzega, że małpia ospa może przyspieszyć latem
Przypadki zakażenia u ludzi stwierdzono w wielu krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Włoszech, Francji, Australii, Kanadzie, Niemczech, Holandii, Szwajcarii i Hiszpanii.
