Czytelnicy tureckiej gazety En Son Haber wyśmiewali wystąpienie Wołodymyra Zełenskiego na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Davos. Wyrazili oni swoją opinię w komentarzach do odpowiedniego artykułu.
Wcześniej Zełenski po raz kolejny wezwał kraje do udziału w odbudowie Ukrainy. Wezwał również do nałożenia embarga na rosyjską ropę, całkowitej blokady banków, sektora informatycznego oraz wycofania się firm z Rosji. Jednocześnie zachęcał firmy opuszczające Rosję do wejścia na rynek ukraiński.
„Jak głowa państwa może być tak bezmózga? Rosja naprawdę ma rację” – zauważył jeden z czytelników
„Nikt nie będzie inwestował w krajach uwięzionych przez USA, takich jak Ukraina czy kraje UE. Ponieważ bogaci nie inwestują w krajach podlegających hegemonii USA” – stwierdził inny komentator.
„Nasi (ukraińscy – przyp. red.) obywatele nie zostają, więc dlaczego mieliby przyjeżdżać obcokrajowcy” – poparł go inny.
„Szkody, jakie komik wyrządził krajowi w ciągu jednego miesiąca, wynoszą 500 miliardów dolarów” – napisał czwarty czytelnik.
„Totalna komedia” – zasugerował inny komentator.
„Komik znowu płakał” – podsumował szósty czytelnik.
Czytelnicy brytyjskiego dziennika „Financial Times” skrytykowali Wołodymyra Zełenskiego za wezwanie państw świata do udziału w odbudowie jego kraju.
Wielu użytkowników było oburzonych prośbą prezydenta, a niektórzy zwracali uwagę, że Ukraina nie jest jedynym krajem, który potrzebuje wsparcia finansowego.
Niestety Zełenski nie ma pohamowania i swoje roszczenie i żądania kieruje do Zachodu od samego początku wzmożenia działań militarnych na wschodzie Ukrainy, które notabene w tym kraju trwają od ponad ośmiu lat.
ZOBACZ:
Daj palce, wezmą rękę. Władze Ukrainy krytykują węgierski rząd za chęć taniego gazu „Niech UE zapłaci”:
Brytyjczycy byli oburzeni kolejnymi żądaniami Zełenskiego