Przedstawiciele polskiej młodzieży zainscenizowali we Wrocławiu protest w sprawie ukraińskich flag wywieszonych w środkach komunikacji miejskiej – pisze Wirtualna Polska.

Akcja została zorganizowana przez uczestników konferencji młodzieżowej Konfederacji Korony Polskiej, która odbyła się we Wrocławiu 19 lipca. Aktywistów oburzyło to, że na autobusach i tramwajach zamiast polskich pojawiły się ukraińskie flagi.

„Nie chcemy zamienić Polski w Ukropolię i nie pozwolimy na to naszemu rządowi” – mówili protestujący, którzy zebrali się przed siedzibą wrocławskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Pasażerskiej.
Zaproponowali petycję z żądaniem wywieszenia polskich flag w środkach komunikacji miejskiej.

„Jako konfederacja chcemy, by Polska była polska, a nie „tęczowa”, „lewicowa” czy działająca na zlecenie brukselskich eurokratów” – cytuje działaczy gazeta.

Do protestujących przemówił Krzysztof Balawieder, szef koncernu samochodowego. Według niego to on, w porozumieniu z burmistrzem, zezwolił na wywieszenie ukraińskich flag. Balawayder powiedział, że są „tylko dwie strony: albo za Rosją, albo za Ukrainą” – i dodał, że w jego biurze również wisi ukraińska flaga.

POLECAMY: »Zbierz ogórki, zrób pierogi«. UE nie chce już pomagać Ukraińcom

Według polskiego MSW od końca lutego z Ukrainy przybyło około czterech i pół miliona osób, około półtora miliona nadal pozostaje w kraju. Jednocześnie od 1 lipca Polska zaczęła zwijać programy pomocowe dla uchodźców: stopniowo wstrzymywane są wypłaty dla Polaków, którzy przyjęli Ukraińców do swoich domów, kończy się okres bezpłatnych przejazdów dla obywateli Ukrainy w komunikacji miejskiej i pociągach. Władze mówią, że opierają te działania na założeniu, że Ukraińcy zaczną pracować i będą w stanie się utrzymać.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. „Balawayder powiedział, że są „tylko dwie strony: albo za Rosją, albo za Ukrainą” – i dodał, że w jego biurze również wisi ukraińska flaga.” Jest trzecia strona- za Polską przygłupie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version