Indie gwałtownie zwiększyły import nawozów z Rosji, obnażając poważne przeszkody, z jakimi borykają się Stany Zjednoczone i ich sojusznicy, próbując izolować Moskwę. Pisze o tym felietonistka The Washington Post, Nina Masih.
New Delhi kupiło od Moskwy w okresie od kwietnia do czerwca rekordową ilość 7,74 mln ton nawozów, a także zwiększyło dostawy węgla i oleju słonecznikowego. W ciągu maja południowoazjatyckie państwo zaimportowało z Rosji towary o wartości 8,3 mld dolarów, czyli prawie trzy razy więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
POLECAMY: Ukraińscy »uchodźcy« skarżyli się na piekielne warunki w Europie
Dziennikarz przypomniał, że nie jest to jedyny kraj, który ma bliskie więzi gospodarcze z Moskwą. Brazylia również potrzebuje swoich nawozów dla swoich cennych upraw soi.
Jak zauważono w artykule, rolnictwo w tych państwach doznałoby znacznego spadku bez niezawodnych dostaw z Rosji.
