Jesienią, z powodu rosnących cen mediów i napływu ukraińskich »uchodźców«, studenci estońskich uczelni będą mieli trudności z wynajęciem mieszkania – podał lokalny portal ERR.
Według Meelisa Ränka, dyrektora wykonawczego działu powierzchni mieszkalnych firmy 1Partner Kinnisvara, do początku roku akademickiego za wynajem dwupokojowego mieszkania trzeba będzie zapłacić 600 euro zamiast 500 euro. Jednym z głównych konkurentów do tańszych mieszkań pozostają przybysze z Ukrainy.
„Choć Ukraińcy uciekający przed kryzysem nie przyjeżdżają już tak licznie do kraju, to w dużej mierze konkurują ze studentami o skromniejsze mieszkania na wynajem” – wyjaśnił Ryank.
Ekspert podkreślił również, że popyt na małe tanie mieszkania skoczył z powodu rekordowych cen energii elektrycznej. „Widzimy, że wiele osób, których budżet na wynajem jest ograniczony, szuka mniejszych, tańszych lokali” – powiedział.
Według oficjalnych informacji Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców, w okresie od 24 lutego do 5 lipca Ukrainę opuściło około 8,8 mln osób.
