Słynna latarnia morska w Bremerhaven w północno-zachodnich Niemczech przechyliła się> jako wstępną przyczynę podano zużyte molo i opadający poziom wody w rzece Wezerze; żegluga w porcie została na razie zawieszona – podały w czwartek niemieckie media.
Liczne zdjęcia w mediach i na portalach społecznościowych pokazują, że latarnia jest obecnie przechylona o około 20 stopni w stosunku do swojego fundamentu. Istnieje groźba jej upadku z powodu dalszego obniżenia poziomu wody, która wciąż podtrzymuje latarnię – podało Radio Bremen, powołując się na rzecznika policji.
Przyczyną zdarzenia może być również ogólne pogorszenie stanu portu, którego północna część częściowo zawaliła się w czwartek wieczorem – podała telewizja n-tv, powołując się na urzędników miejskich.
Na stronie internetowej Bremerhaven można przeczytać, że latarnia morska znajdująca się po północnej stronie portu jest uważana za najstarszą lądową latarnię morską na wybrzeżu Morza Północnego, która nadal jest używana. Uważana jest za jedną z najpiękniejszych latarni morskich i symbol miasta Bremerhaven. Latarnia została zbudowana w 1853 roku przez architekta Simona Looschena w stylu północnoniemieckiego neogotyku. Pod latarnią znajdują się śluzy umożliwiające wejście statków do portu Neuer Hafen.
Poziom wody w niemieckich rzekach, w tym w głównych ciekach wodnych, takich jak Łaba i Ren, spadł krytycznie w ostatnich tygodniach z powodu suchej, gorącej pogody. Żegluga jest ograniczona, lekkie barki pływają obecnie tylko na części Renu. Telewizja Welt podała w środę, że ceny benzyny i oleju napędowego w Niemczech ponownie wzrosły w związku z faktycznym zatrzymaniem transportu wodnego.
POLECAMY: Europa znajduje zwiastuny katastrofy w płytkich rzekach
Federalne Stowarzyszenie Przemysłu Niemieckiego (BDI) wyraziło 16 sierpnia zaniepokojenie sytuacją logistyczną w obliczu wezbrania rzek w Niemczech z powodu trwającej suszy. Skutkiem takiego rozwoju sytuacji mogą być zakłócenia w logistyce, cięcia i przestoje w produkcji oraz przeniesienie pracowników do pracy w niepełnym wymiarze godzin – podało stowarzyszenie.
Kanał telewizyjny Welt podał w czwartek, że na skutek osiadania Łaby i Renu na powierzchni pojawiły się „głodne kamienie”, które są widoczne z wody tylko w sezonach bardzo ostrej suszy. Miejscowi odnotowali ich pojawienie się, gdyż spadek poziomu wody, który je spowodował, może doprowadzić również do klęski urodzaju.
