W lutym kiedy na terenach wschodniej Ukrainy nastąpiła eskalacja konfliktu trwającego na tym terenie od ponad ośmiu lat zachodni „przywódcy” państwa postanowili wprowadzić sankcje antyrosyjskie, jakie miały rzekomo pozbawić Rosji środków na kontynuacje inwazji. Z czasem jednak okazała się, że sankcje, jakie niby miały zaszkodzić Rosji, są coraz większym utrapieniem dla mieszkańców Zachodu. W konsekwencji zupełnie nieprzemyślanych decyzji w zakresie embarga na rosyjskie paliwa kopalniane wywołano światowy kryzys energetyczny. Teraz nieudacznicy z całego świata postanowili problem braku energii, drogiego gazu i paliw przerzuć na obywateli. W związku z tym kraje Unii Europejskiej ogłosiły kampanie oszczędności energii. Niemcy, Francja i Hiszpania uchwalają prawa ograniczające ogrzewanie pomieszczeń zimą. Wprowadzono zakazy oświetlania budynków nocą, wzywa się obywateli do krótszych kąpieli. Finowie namawiają zaś ludzi do rezygnacji z sauny i ograniczenia czasu spędzonego z telefonem komórkowym.

Ceny gazu w Europie w miniony piątek, 26 sierpnia, 341 euro za MWh, blisko rekordowego poziomu 345 euro z marca – poinformował portal France24. Niestety tak się dzieje jeśli wprowadza się sankcje na kraj, który pokrywała około 40 proc. zapotrzebowania UE na gaz, ograniczyła jego dostawy. Sankcje miały więc wymiar obusieczny.

Jedna piąta energii elektrycznej w Europie jest wytwarzana przez elektrownie gazowe, więc spadki podaży nieuchronnie prowadzą do wyższych cen.

W konsekwencji nieprzemyślanych i szkodliwych decyzji europejskie państwa muszą wprowadzać ograniczenia zużycia energii, jakie w wielu przypadkach dotyczą również zasad higieny.

Niemcy. Zakaz podświetlania sklepów nocą, bez ogrzewania publicznych korytarzy i hal i propozycja mycia się szmatką zamiast prysznica

W Niemczech od 1 września do 28 lutego w Niemczech drzwi sklepów nie mogą być stale otwarte, pomniki i obiekty reklamowe, w tym witryny sklepowe, nie mogą być podświetlane w godzinach 22.00 – 6.00.

W miejscu pracy temperatura zimą nie może przekraczać 19 stopni Celsjusza, a w budynkach użyteczności publicznej korytarze i hale muszą pozostać nieogrzewane, podobnie jak woda do mycia rąk. Zwolnione z tego są tylko placówki medyczne, żłobki, przedszkola i szkoły.

Prywatne baseny wewnętrzne i zewnętrzne nie mogą być ogrzewane gazem lub energią elektryczną z sieci, ale nie dotyczy to basenów w hotelach, obiektach wypoczynkowych czy ośrodkach rehabilitacyjnych.

Jeden z polityków zasugerował również, aby obywatele prysznic zastąpili szmatką.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Niemiecki urzędnik zasugerował, że zamiast prysznica należy użyć szmaty

Hotele w Niemczech nie są przygotowane do zamykania saun, aby oszczędzać energię elektryczną

Francja i Hiszpania. Ogrzewanie do 19 st. C

W połowie lipca we Francji, która otrzymuje około jednej piątej dostaw gazu z Rosji, ogłoszono plan „umiaru energetycznego”, który ma zostać przedstawiony pod koniec września. Rząd wprowadził sklepom zakaz pozostawiania otwartych drzwi w czasie, kiedy działa klimatyzacja lub ogrzewanie, podświetlania reklam i bilbordów od godziny 1 w nocy do 6 rano, co obowiązuje już dziś w miastach do 800 tys. mieszkańców. Sklepikarze już borykają się z karami, jakie otrzymują za nieprzestyganie tego nakazu.

Do października francuskie sieci supermarketów mają zmniejszyć oświetlenie powierzchni handlowych o 30 proc. i obniżyć temperaturę do 17 stopni w godzinach szczytu zakupów.

We Francji uchwalono już prawo ograniczające klimatyzację do 26 stopni Celsjusza i ogrzewanie do 19 stopni, ale dopiero teraz władze mają zadbać o jego przestrzeganie.

W Hiszpanii zostały w dniu 25 sierpnia zatwierdzone przepisy, z których wynika, że w budynkach publicznych ogrzewania zimą nie może być wyższe niż 19 stopni. Po godzinie 22 budynki użyteczności publicznej i witryny sklepowe nie mogą być podświetlane, a do końca września każdy klimatyzowany lub ogrzewany lokal musi mieć zainstalowany mechanizm automatycznego zamykania drzwi, by uniknąć marnowania energii.

Włochy. Ograniczenia w ogrzewaniu domów i biur

We Włoszech mowy plan zmniejszenia konsumpcji energii może zostać zatwierdzony na posiedzeniu gabinetu już w przyszłym tygodniu.

Według włoskich mediów może on obejmować obniżenie temperatur i skrócenie godzin ogrzewania w domach i biurach w okresie zimowym, ograniczenie oświetlenia miejsc publicznych i sklepów w nocy, a także wydłużenie działania elektrowni węglowych.

Grecja. Kontrola temperatury w budynkach

Grecki rząd ogłosił już w czerwcu środki mające na celu ograniczenie zużycia energii w sektorze publicznym o 10 proc. Władze będą oferować zachęty finansowe organizacjom oszczędzającym energię, a także stworzą cyfrowy system monitorowania zużycia energii. Przewidywane środki obejmują kontrole temperatury w budynkach, wyłączanie świateł i komputerów w nocy i zmiany w oświetleniu ulic.

Finlandia. Mniej używania smartfonu

Fiński rząd ogłosił kampanię wzywającą gospodarstwa domowe, a także firmy i organizacje do ograniczenia konsumpcji energii. Kampania ma na celu trwałe obniżenie zużycia energii i oficjalnie rozpocznie się w październiku. W jej ramach ma dojść do obniżenie temperatury w pomieszczeniach zimą, zwiększenie wykorzystania transportu publicznego oraz zmniejszenia prędkości pojazdów, zażywania krótszych kąpieli i skrócenie czasu spędzanego na komputerach i telefonach. Rząd zachęca również do spędzania mniej czasu w saunach, które są fińską tradycją narodową.

Szwecja. Kąpiel do 5 minut Szwajcaria również szaleje

Z kolei gabinet premier Szwecji Magdaleny Andersson ma nadzieję przeznaczyć równowartość ok. 28 mld złotych na rekompensaty dla gospodarstw domowych i firm, które pomogą zmniejszyć zużycie energii. Chodzi tutaj m.in. o izolację poddaszy i elewacji, wymianę baterii umywalkowych na bardziej wydajne, uszczelnianie lub wymianę okien i drzwi zewnętrznych oraz uzupełnienie systemów grzewczych o pompę ciepła.

Duńskie władze zalecają obywatelom m.in. skrócenie kąpieli do 5 minut i nieużywanie elektrycznych suszarek do ubrań.

Szwajcaria również szaleje

Również nienależąca do UE Szwajcaria zwróci się do gospodarstw domowych i przedsiębiorstw z apelem o m.in. obniżanie temperatury ogrzewania w pomieszczeniach zimą w celu zmniejszenia zużycia gazu o 15 proc.

Polska podąża tym samym śladem

Przedstawicielka nieudaczników z Nowogrodzkiej Anna Moskwa wczoraj zaapelował do Polaków, aby przyzwyczaili się do tego, ze energię i wodę trzeba oszczędzać. W swoim komunikacie wezwał do racjonalnych kąpieli i racjonalnego gospodarowania prądem.

Niestety jak czas pokazuje nasze wcześniejsze tezy, ze sankcje co prawda na początku wywołają zawirowania w rosyjskiej gospodarce jednak z czasem ich „odbiorcami” staną się mieszkańcy Zachodu teraz, stają się realne. Niestety nieudacznicy pomimo tego, że zachód zmaga się z kryzysem gospodarczym, jaki z dnia na dzień może się przy obecnie polityce jedynie pogłębiać nie zamierzają zmienić poglądów w zakresie solidarności z Ukrainą. Ciekawe zatem czy komik Zełenski zimą dostarczy do nas gaz, węgiel i ropę, bez jakich nie jesteśmy w stanie przerwać.

A Ukraina tak Polakom dziękuje za pomoc!

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version