Polscy kierowcy samochodów ciężarowych w ramach protestu blokują polsko-ukraińskie przejście graniczne – podało radio RMF FM.

„Z powodu protestów przewoźników zablokowana jest droga przed przekroczeniem granicy z Ukrainą w Dorohusku w województwie lubelskim. Jak podaje policja, kierowcy wpuszczają dwa samochody na godzinę. Protest potrwa prawdopodobnie jeden dzień” – napisano w raporcie.

Jak podaje rozgłośnia, przewoźnicy domagają się m.in. zorganizowania powrotu pojazdów z Ukrainy bez stania w kolejce przez osobny pas, przyspieszenia kontroli fitosanitarnej i weterynaryjnej oraz przywrócenia systemu zezwoleń dla ukraińskich przewoźników, który został niedawno zniesiony.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2022/09/000G113UQRMT9SB5-V1.mp4.mp4

Według rzecznika policji Ewa Czyż, przed przejściem granicznym ustawia się obecnie ponad 20 ciężarówek.

„Kierowcy blokują przejazd. Według protestujących, raz na godzinę wpuszczają dwa pojazdy – jeden na wyjazd, drugi na wjazd. Negocjacje z nimi sugerują również, że protest będzie kontynuowany przez następne 24 godziny” – powiedział Czyż.

Od kilku tygodni po ukraińskiej stronie przejścia granicznego w Dorohusku piętrzą się duże kolejki ciężarówek chcących wjechać do Polski. Liczba pojazdów sięga kilku tysięcy, a czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosi ponad 100 godzin.

Według Michała Deruś, rzecznika prasowego administracji podatkowej w Lublinie, kolejki ciężarówek po stronie ukraińskiej wynikają z poważnego wzrostu transportów towarów, głównie zboża lub produktów spożywczych, które podlegają obowiązkowej kontroli.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version