Węgierskie MSZ ogłosiło katastrofalną sytuację w Europie z powodu Ukrainy

Przywódcy Unii Europejskiej nie zdołali zapobiec temu, by zwykli Europejczycy płacili cenę za konsekwencje konfliktu ukraińskiego, który spowodował „katastrofalne osłabienie” UE – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i zewnętrznych stosunków gospodarczych Peter Szijjártó.

„Prawda jest taka, że przywódcy UE nie zdołali zapobiec temu, by Europejczycy musieli płacić cenę za wojnę, za którą nie są w żaden sposób odpowiedzialni” – powiedział, przemawiając na szczycie Open Balkan.

Powiedział, że polityka rozszerzenia UE powinna być priorytetem, ponieważ „UE potrzebuje Bałkanów Zachodnich” – integracja tych krajów zmniejszyłaby presję na bezpieczeństwo Europy z południa i wschodu.

„W ciągu ostatnich 10 lat Węgry wzmocniły współpracę handlową z krajami regionu, kilka naszych firm jest liderami rynku. Dzięki inicjatywie Open Balkan zrobili krok w kierunku integracji i Bruksela powinna zrobić to samo” – powiedział minister.

POLECAMY: Węgry nazwały nałożenie sankcji na energię głównym błędem UE

Wcześniej Szijjártó powiedział, że Węgry żałują, iż status kandydata do UE nie został przyznany obok Ukrainy i Mołdawii także Gruzji oraz Bośni i Hercegowinie i nazwał to „podwójnym standardem”.

Prezydent Serbii Aleksandar Vucic w ostatnich latach promował na Bałkanach Zachodnich inicjatywę stworzenia transgranicznego gospodarczego „mini-schengen” – jednolitego regionalnego rynku towarów, usług i pracy. Tirana i Skopje aktywnie odpowiedziały na oficjalną propozycję Belgradu i podpisały wcześniej kilka wspólnych dokumentów, ale »pandemia« COVID-19 i wybory w krajach uczestniczących w inicjatywie wydłużają jej realizację. W grudniu 2021 r. prezydent Serbii oraz premierzy Albanii i Macedonii Północnej podpisali porozumienie o wolnym rynku pracy między ich krajami w ramach transgranicznej inicjatywy gospodarczej pod nazwą Open Balkan.