W poniedziałek (05.09.2022 r.) rumuński poseł do Parlamentu Europejskiego Cristian Terheș przesłuchiwał dyrektora generalnego Moderny Stéphane’a Bancela oraz wiceprezesa zarządu AstraZeneca Iskrę Reica w sprawie bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek oraz zbyt tajnych umów.

Poseł Terhes zadał kilka pytań, m.in. czy udało się rozszyfrować DNA wirusa COVID, dlaczego nie wzięli odpowiedzialności za skutki uboczne szczepionek i kiedy ujawnią nieujawnione umowy z Komisją Europejską.

POLECAMY: Fauci: „Nie mamy czasu” na prowadzenie badań klinicznych dla nowych dopalaczy

Pierwszy zestaw pytań dotyczył zarówno AstraZeneca jak i Moderna. Poniżej przedstawiamy pytania zadane przez Terhesa:

Pierwsze pytanie: Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?

Drugie pytanie: Czy badaliście, czy szczepionka powstrzymuje rozprzestrzenianie się wirusa, czy nie? Bo z danych jasno wynika, że wasze produkty nie zatrzymują rozprzestrzeniania się tego wirusa.

Trzecie pytanie: Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali?

Drugi zestaw pytań był skierowany do CEO Moderny – Bancela, poniżej fragment:

Stwierdził pan tutaj, że opierał się pan na sekwencji dostarczonej panu przez rząd chiński, kiedy opracowywał pan swoją szczepionkę. Mam tutaj odpowiedź z EMA, która pokazuje dla każdej szczepionki rodzaj testów, które zostały wykonane. Czyli na przykład w przypadku Moderny dostarczyliście dane pokazujące, że testowaliście te szczepionki od 2017, 2018 i 2019 roku. Jak więc jesteście w stanie przetestować te szczepionki jeszcze wtedy, skoro o tym wirusie dowiedzieliśmy się w grudniu 2019 r.?

Umowa, o której pan tutaj wspomniał, że w tych umowach są jakieś tajemnice czy jakieś informacje poufne, które powinny chronić pana interesy. Teraz pytanie, które skierowałem do pana, brzmi: co z interesami nas i interesami obywateli europejskich?

Bo tak pokazują niektóre strony z umowy między Moderną a Komisją Europejską. Więc pytam pana, czy uważa pan, że to jest uczciwe wobec nas wszystkich, żeby mówić o tych szczepionkach, mówić o dopalaczach, mówić o produktach medycznych, kiedy nie znamy klauzul tych umów? A więc bezpośrednie pytanie do pana, panie ministrze Bonsel, kiedy zamierza pan w pełni opublikować umowy, które ma pan zarówno z Komisją Europejską, jak i z krajami członkowskimi Unii Europejskiej?

Kolejne pytanie, kwestia zobowiązań. Została pani zapytana przez naszych kolegów o zobowiązania i uniknęła pani odpowiedzi na to pytanie. A więc moje pytanie brzmi: dlaczego spycha pan zobowiązania na państwo i na ludzi, którzy otrzymują te szczepionki? Myślę, że mogę mieć negatywne skutki, dlaczego więc czerpie pan wszystkie zyski?

Niemniej jednak dopalacze dwuwalentne. To jest ostatnie pytanie. Przed chwilą stwierdził pan tutaj, że te boostery zostały zażądane przez rząd USA, który również zatwierdził te boostery bez prób na ludziach. Pytam więc, czy uważasz, że to sprawiedliwe? Czy uważa pan, że możemy poprosić obywateli Europy o zaszczepienie się produktami medycznymi, które nie zostały odpowiednio przetestowane lub w ogóle nie zostały przetestowane na ludziach?

W swoich odpowiedziach dotyczących odpowiedzialności, dyrektorzy Moderny i AstraZeneca powiedzieli, że wyprodukowali szczepionki na prośbę państw i rządów, które poprosiły ich o szybkie wyprodukowanie szczepionek, dlatego szukają u nich ochrony w zakresie wypłaty ewentualnych odszkodowań i zadośćuczynień – czytamy we

Jeszcze w marcu prezes Pfizera Albert Bourla przyznał podczas wywiadu dla WaPo, że technologia „szczepionki mRNA” nie była wystarczająco sprawdzona, gdy wprowadzali ją na rynek. Powiedział, że eksperci „przekonali go”, ale nie był pewien. Powiedział, że pracują nad mRNA od 2018 roku.

„Byłem zaskoczony, kiedy zasugerowali mi, że to jest droga do celu. A ja to zakwestionowałem i poprosiłem ich o uzasadnienie, jak można powiedzieć coś takiego? Ale oni przyszli i byli bardzo, bardzo przekonani, że to jest właściwa droga. Czuli, że dwa lata pracy nad mRNA od 2018 roku, wspólnie z BioNTech, aby opracować szczepionkę przeciwko grypie, sprawiają, że wierzą, że technologia jest dojrzała i jesteśmy u progu dostarczenia produktu. Przekonali mnie więc, poszedłem za instynktem, że wiedzą co mówią. Są bardzo dobrzy. I podjęliśmy tę bardzo trudną decyzję” – wyjaśnił Bourla.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2022/09/9WqGf.caa_.mp4.mp4

SC

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

3 komentarze

  1. Prezesòw Big Farm,politykòw oraz globalistòw należy postawić przed sądem w Norymberdze za celowe ludobójstwo preparatami inżynerii genetycznej w fazie badań niby szczepionkami fałszywie nazwanymi

  2. w 2017 r., prowadzono badania, a „pandemi” „wybuchała” 2 lata późnie? i firmy spieszyły się, by zaspokoić oczekiwania rządów? kp

    • To żydostwo zaplanowano III wojnę to podły naród wybrał się do robienia zła. Koncerny farmaceutyczne są lepsze jak rakiety i czolgi

Napisz Komentarz

Exit mobile version