Czytelnicy brytyjskiej gazety Daily Mail aktywnie dyskutują o wypowiedzi prezydenta USA Joe Bidena, który zagroził rosyjskiemu przywódcy Władimirowi Putinowi konsekwencjami, jeśli użyje broni jądrowej.

POLECAMY: W Sejmie terają prace nad ustawą, która ma pozbawić Polaków wolności

„Putin śmieje się na pół do śmierci…”. – napisał jeden z komentatorów.

„Biden i dyplomacja nie idą w parze. Co za okropny przywódca” – poparł inny.

„Stetryczały Biden naprawdę chce wojny atomowej w Europie” – zauważył trzeci.

„Biden powinien po prostu się zamknąć” – napisał jeden z użytkowników.

„Biden, nie masz i nigdy nie będziesz miał wiarygodności, by wygłaszać jakiekolwiek groźby. Faktycznie sprawiasz problemy, trzymaj gębę na kłódkę, nikogo nie obchodzi twoje zdanie” – stwierdził oburzony użytkownik.

„Biden, który uciekł z Afganistanu z ogonem między nogami i teraz wygłasza groźby, jest śmieszny” – podsumowali czytelnicy.

Wcześniej w wywiadzie dla CBS prezydent USA Biden zagroził konsekwencjami dla Putina, jeśli Rosja użyje na Ukrainie taktycznej broni jądrowej lub chemicznej.

Minister obrony Siergiej Szojgu powiedział w sierpniu, że zarzuty o możliwości użycia broni chemicznej w operacji specjalnej na Ukrainie są absurdalne. Przypomniał, że Rosja, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, całkowicie zniszczyła go jeszcze w 2017 roku w ramach swoich zobowiązań międzynarodowych. Szoigu zauważył, że prowokacje z użyciem trujących substancji stały się wizytówką sponsorowanych przez Zachód tzw. organizacji społeczeństwa obywatelskiego, takich jak Białe Hełmy w Syrii.

POLECAMY: Biden zagroził Rosji konsekwencjami, jeśli użyje broni jądrowej

Dodatkowo minister odrzucił jako kłamstwa pogłoski o planach Rosji użycia taktycznej broni jądrowej na Ukrainie. Według jego słów, z wojskowego punktu widzenia nie ma takiej potrzeby.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version