Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl w sierpniu deweloperzy w 7 największych miastach znaleźli chętnych na 2457 mieszkań; w porównaniu z sierpniem 2021 r. sprzedaż była mniejsza o 45 proc.

W sierpniu wyniki sprzedażowe deweloperów były o 3 proc. lepsze niż w lipcu, jednak nie dorównują tegorocznej średniej miesięcznej, która wynosi 2851 mieszkań – wskazano w piątkowej informacji portalu RynekPierwotny.pl. „Ubiegłoroczna miesięczna średnia w analogicznym okresie to 4490 lokali” – dodano.

POLECAMY: Przerażające dane! Aż 40 proc. gospodarstw nie ma zrobionych zapasów opału na zimę

Według analityków o dużym spadku sprzedaży nowych mieszkań można mówić w przypadku Poznania i Łodzi. „W stolicy Wielkopolski w czerwcu i lipcu deweloperzy mogli się cieszyć z poprawy wyników sprzedaży” – zauważono. Dodano, że sierpień przyniósł jej załamanie o 56 proc. Liczba zawartych umów deweloperskich jest mniejsza niż w kwietniu 2020 r., kiedy sprzedaż praktycznie stanęła z powodu lockdownu związanego z pandemią. Jak zauważyli eksperci portalu RynekPierwotny.pl „fatalne wyniki odnotowali też deweloperzy z Łodzi”, u których po lipcowym wzroście o 32 proc., sprzedaż w sierpniu spadła o 37 proc. Z kolei w Gdańsku, po lipcowym ożywieniu sprzedażowym, wolumen sprzedanych mieszkań skurczył się o 19 proc. „Tak słaby wynik nie był notowany w tym mieście od blisko dwóch lat” – stwierdzono.

ZOBACZ KONIECZNIE: W Sejmie terają prace nad ustawą, która ma pozbawić Polaków wolności

Eksperci zwrócili uwagę, że sytuacja popytowa w poszczególnych miastach jest zróżnicowana – rosnące oprocentowanie kredytów nie wszędzie zmniejszyło popyt. „Warszawscy deweloperzy mogli cieszyć się w sierpniu ze wzrostu sprzedaży o 25 proc. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia we Wrocławiu i Katowicach. Sprzedaż wzrosła tam o odpowiednio: 32 proc. i 58 proc., przy czym w obu tych miastach lipiec był słabszy sprzedażowo niż czerwiec” – stwierdzono. Natomiast w Krakowie sierpień przyniósł stabilizację po lipcowym ożywieniu popytowym.

Dodano, że we wszystkich największych miastach koniunktura jest dużo gorsza niż przed rokiem. W okresie 8 miesięcy br. deweloperzy sprzedali ok. 22,8 tys. mieszkań, czyli o 37 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. „Popyt skurczył się najbardziej we Wrocławiu (o 48 proc.) i Gdańsku (o 42 proc.)” – podkreślono.

Dodano, że w sierpniu deweloperzy wprowadzili do sprzedaży w 7 miastach łącznie 2557 mieszkań, czyli o 15 proc. mniej niż w lipcu. „Po czerwcowym boomie podażowym, gdy na rynek trafiło przeszło dwukrotnie więcej nowych ofert niż w maju, lipiec i sierpień przyniosły wygaszenie aktywności podażowej części firm deweloperskich” – zaznaczono. Przypomniano, że w czerwcu, szczególnie w Poznaniu, Gdańsku, Warszawie i Wrocławiu, uruchamiały one sprzedaż mieszkań, aby „zdążyć” przed wchodzącą w życie od 1 lipca br. nową ustawą deweloperską, która nałożyła nowe obowiązki skutkujące wzrostem kosztów realizacji inwestycji.

Według analityków w sierpniu o ponad 70 proc. zmniejszyły nową podaż poznańskie i wrocławskie firmy deweloperskie. 20 proc. spadek liczby mieszkań wprowadzonych do sprzedaży odnotowano w Krakowie, a w Katowicach „rynek deweloperski stanął w miejscu”. Z kolei w miastach takich, jak Warszawa, Gdańsk i Łódź wprowadzono do sprzedaży większą niż w lipcu liczbę mieszkań. „W Warszawie było ich o 42 proc. więcej, a w Gdańsku – nawet przeszło dwukrotnie więcej niż miesiąc wcześniej” – stwierdzono.

Podkreślono, że tylko w 2 z 7 analizowanych miast – w Warszawie i Gdańsku – deweloperzy wprowadzili w sierpniu do sprzedaży więcej mieszkań niż ich sprzedali. „W pozostałych miastach dostarczyli ich na rynek zbyt mało w stosunku do potrzeb” – wskazano.

Analitycy porównali też liczbę mieszkań wprowadzonych do sprzedaży i sprzedanych w okresie 8 miesięcy. „Nadwyżkę nowej podaży nad popytem zaobserwowaliśmy niemal we wszystkich największych metropoliach. Wyjątkiem był Kraków, gdzie liczba mieszkań wprowadzonych na rynek była minimalnie mniejsza niż sprzedanych” – zauważono. Sierpień zakończył się 3 proc. wzrostem oferty w porównaniu z lipcem. „Było w niej łącznie ponad 36,3 tys. mieszkań, co oznacza, że sierpniowa oferta była o 19 proc. większa od ubiegłorocznej” – dodano.

Zauważono, że w Poznaniu odnotowano w sierpniu 7 proc. spadek liczby mieszkań w ofercie firm deweloperskich. Kupujący mieli tu do wyboru niespełna 3,5 tys. mieszkań. Z kolei w Katowicach oferta skurczyła się o 5 proc. do 1,4 tys. mieszkań. Nieznacznie mniejszy wybór mieli także potencjalni nabywcy mieszkań w Krakowie, Wrocławiu i Łodzi. Oferta mieszkań zwiększyła się natomiast w Warszawie i Gdańsku. „W stolicy na kupujących czekało niemal 11,6 tys. lokali” – wyliczono. Podkreślono, że tak duży wolumen nowych mieszkań w tym mieście był ostatnio w 2020 r.

Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika też, że sierpień przyniósł stabilizację średniej ceny metra kwadratowego mieszkań w ofercie firm deweloperskich w Warszawie i Katowicach. W Krakowie, Gdańsku, Łodzi i Poznaniu mieszkania podrożały nieznacznie, bo tylko średnio o 1 proc. w przeliczeniu na metr kwadratowy. Natomiast we Wrocławiu średnia poszła w górę o 3 proc.

SC

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version